Wzmocnieni rywale strącą kielczan z piedestału? Karuzela transferowa Ligi Mistrzów
Niespokojne lato w Katalonii. Do szatni Barcelony wprowadzono sporo świeżej krwi. Długoterminowe umowy podpisali Francuzi Dika Mem i Timothey N'Guessan oraz Duńczyk z KIF Kolding, Lasse Andersson. Po latach koszulkę Blaugrany założy skrzydłowy Valero Rivera. Hiszpański hegemon poniósł także straty. Danijela Saricia postara się zastąpić Borko Ristowski z Rhein Neckar Loewen. W drugą stronę powędrował natomiast Gudjon Valur Sigurdsson. Pożegnano się także z jedną z legend, Danielem Sarmiento.
Flensburg, łagodnie rzecz ujmując, nie szalał na rynku transferowym. Pod skrzydła Ljubo Vranjesa trafił tylko młody Ivan Horvat. Szwedzki szkoleniowiec jest zadowolony z obecnego stanu posiadania.
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Wawrzyk po zastopowaniu "Dragona": Dostałem w oko, widziałem dwóch SosnowskichW grupie A nie brakuje polskich akcentów. Transfer do ligi szwajcarskiej otworzył Michałowi Szybie drogę do Ligi Mistrzów. Kadetten Schaffhausen sięgnęło też po Kristiana Bliznaca z HSG Wetzlar.
Przyszli:
Ivan Horvat (GRK Varaždin 1930)
Odeszli:
Kresimir Kozina (Fuechse Berlin)
Nick Witte (TV Neuhausen)
Przyszli:
Timothey N’Guessan (Chambery Savoie)
Borko Ristowski (Rhein-Neckar Loewen)
Lasse Andersson (KIF Kolding)
Dika Mem (Tremblay-en-France)
Valero Rivera (HBC Nantes)
Joan Saubich (Pays d’Aix)
Odeszli:
Daniel Sarmiento (Saint-Raphaël Var Handball)
Carlos Ruesga (Sporting Lizbona)
Gudjon Valur Sigurdsson (Rhein-Neckar Loewen)
Danijel Sarić (Al-Quyiada)
Eduardo Gurbindo (HBC Nantes)
Gerard Carmona (BM Huesca)
Marko Kopljar (Telekom Veszprem)
Daniel Dujszebajew (Atlético Valladolid)
Przyszli:
Kristian Bliznac (HSG Wetzlar)
Michał Szyba (Gorenje Velenje)
Ron Delhees (GC Amacitia Zurych)
Aurel Bringolf (Pfadi Winterthur)
Odeszli:
Nikola Cvijetić (RTV Basel)
Nikola Portner (Montpellier HB)
Aleksandar Stojanović (SG GS Kadetten Espoir)
-
Kamilka Kamikaz Zgłoś komentarzNędzny redaktorzyno. Ciekaw jestem ile myslałeś na tym kretyńskim tytułem i co miałeś na myśli.....za długo przebywałeś na słońcu.