Skoki narciarskie. Power ranking przed startem. Niemcy najsilniejsi, Polacy wrócą do trójki?
4. Norwegia
Norwegowie jako ostatni podali skład na Puchar Świata w Wiśle (WIĘCEJ) i nie ma w nim wicemistrza olimpijskiego z Pjongczangu, Johanna Andre Forfanga. Jest za to Daniel Andre Tande, który został mistrzem Norwegii i to w nim upatruje się lidera, który pociągnie za sobą kolegów. Tande przed rokiem triumfował w zawodach inauguracyjnych w Wiśle, ale nie zdołał przez dłuższy okres utrzymać formy tak dobrej, jak na początku cyklu PŚ.
Mocny będzie na pewno także Marius Lindvik, który w poprzednim roku wszedł na wyższy poziom i nic nie wskazuje na to, aby miał spuścić z tonu. Latem dobrze radził sobie Halvor Egner Granerud oraz Sander Vossan Eriksen. Ten ostatni również przyjedzie do Wisły i zaliczy debiut w zawodach najwyższej rangi.
Skład Norwegów wygląda bardzo obiecująco. Alexander Stoeckl do mocnych i doświadczonych zawodników dopuścił młodość, świeżą krew i może z optymizmem oczekiwać rozpoczęcia rywalizacji w PŚ.