Od wielkiej euforii do wielkiego smutku. Taki był rok 2021 dla polskich skoków

PS

Życiowy sukces Piotra Żyły

27 lutego 2021 roku po raz kolejny miliony polskich kibiców wpadło w euforię. Wszystko za sprawą Piotra Żyły, który został mistrzem świata na skoczni normalnej w Oberstdorfie. Żyła prowadził już po pierwszej serii (105 metrów), a w drugiej wytrzymał presję (102,5 metra) i odniósł największy sukces w swojej karierze. 

Podczas mistrzostw świata Biało-Czerwoni dołożyli jeszcze brązowy medal w konkursie drużynowym. 

Zobacz również: Polski skoczek latał z tacą. "Nie pracował z przymusu"

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Judenrat45 Zgłoś komentarz
    O euforii może mówić Halvor. Gdyby nie wyskok Źilki to ostatnie zwycięstwo pucharowe mielibyśmy na początku roku właśnie Kamila w TSC. To ma być erforia?
    • Miły4510 Zgłoś komentarz
      Pośli się szczepić skoczkowie Nasi potulni jak baranki i już nie skoczą dalej bo vaccinum mocno trzyma. I to się nie skończy wesołym oberkiem i maść na szczury tu już nie pomoże.