Media po noworocznym konkursie. "Tylko duży cud może pomóc"
PS
nrk.no: "Mała katastrofa"
Czwarte miejsce w sobotnim konkursie zajął Marius Lindvik, który na półmetku był trzeci. Norweg jest zarazem drugi w klasyfikacji TCS - ze stratą 13,2 punktu do Kobayashiego.
Uwagę norweskich mediów zwróciła nota, którą niemiecki sędzia przyznał dla Markusa Eisenbichlera w pierwszej serii. Choć skoczek ledwo wyratował się przed upadkiem, otrzymał od swojego rodaka 18,5. "To mała katastrofa" - powiedział menadżer norweskiej reprezentacji, Clas Brede Brathen, cytowany przez nrk.no.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
Manuel Zgłoś komentarzRyoyu jest the best, mam wielką nadzieję, że wygra TCS
-
SportowyEkspert Zgłoś komentarzBrawo Karl i Markus, macie jeszcze szansę!
-
yes Zgłoś komentarzsiebie nawzajem. Przecież w zwolnionym czasie nie będą grali na instrumentach smyczkowych lub uczyli się języka chińskiego (do tego nie każdemu on się przyda).
-
Judenrat45 Zgłoś komentarznieobliczalny, ale chyba jednak nie stać go na pokonanie Ryoju.