Żużel. W ostatnich latach większość spadała po roku. Trudne losy beniaminków PGE Ekstraligi
Mateusz Kmiecik
Grupa Azoty Unia Tarnów - 2018 r.
Drużyna z Małopolski to kolejny przykład beniaminka, który po jednym sezonie pożegnał się z PGE Ekstraligą, choć trzeba przyznać, że w zupełnie innym stylu, niż wcześniej trzy wymienione zespoły. Jaskółki o utrzymanie walczyły do ostatnich biegów rundy zasadniczej. Ostatecznie Unia spadła do pierwszej ligi, choć zdobyła 10 punktów, a więc tyle samo, co Falubaz Zielona Góra i tylko dwa mniej od GKM-u Grudziądz. W tle niestety znaczenie miały także problemy finansowe.
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (15)
-
PLWymiatacz Zgłoś komentarzmożna powstrzymać wybranych do sejmu by stworzyli rząd.
-
Nick Login Zgłoś komentarzniecały procent. I to były wybory do sejmu, a nie do rządu. Rządu się nie wybiera w wyborach powszechnych.
-
PLWymiatacz Zgłoś komentarz@Tańczący z łopatą: No nie pykło wam, wybierając złodzieja do rządu. Trochę siara nazywać mejzę frajerem i wybierać go do rządu.
-
Radek.74 Zgłoś komentarzNo jestem ciekawy, jak ten fenomen lubelski będzie sobie radził za rok po zmianach w spółkach skarbu państwa
-
Tańczący z łopatą Zgłoś komentarzpykło ci :(
-
PLWymiatacz Zgłoś komentarzSpokojnie, falubazy ponownie wybrali mejzę do sejmu, więc dostaną wagon pieniędzy kosztem biednych dzieci. Oby im to nie wystarczyło na utrzymanie.
-
LowcaKitu Zgłoś komentarzNależy zadać pytanie kto doprowadził do tego i wyciągnąć konsekwencje!
-
osiedle zacisze Zgłoś komentarzJak odpala juniorzy=Sadurski i Hurysz to kto wie......
-
Kolo101 Zgłoś komentarzFalubaz utrzyma sie. Nie ma to tamto!
-
Nick Login Zgłoś komentarzHampel i Pietrek zawsze w Zielonej Górze jeździli bardzo dobrze.