ENEA Ekstraliga: Do kogo należał okres transferowy?

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski

9. miejsce: Stal Gorzów 

To był trudny okres transferowy dla gorzowskiej ekipy. W dużej mierze było to spowodowane sytuacją finansową klubu. W Gorzowie rozpoczęło się zaciskanie pasa, które działacze klubu tłumaczą obecnym w Polsce i na całym świecie kryzysem. - Wytłumaczenie jest proste - kryzysu nie jest w stanie nikt ani przewidzieć, ani zaplanować. Wcześniej na Grand Prix stadion pękał w szwach, a w minionym roku nie zarobiliśmy. To wszystko jest normalne - tłumaczył w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl prezes honorowy Władysław Komarnicki. 

Jeszcze w trakcie minionego sezonu bardzo wiele mówiło się o odejściu z klubu Tomasza Golloba, który nie czuł się najlepiej na gorzowskim torze. Najlepszy w historii polski żużlowiec potrzebował zmiany otoczenia, żeby odzyskać formę i z kilku ofert wybrał Unibax Toruń. Jak się jednak okazało, nie był to jedyny żużlowiec, który pożegnał się z Gorzowem. Podobny los spotkał Mateja Zagara, którego wymagania finansowe były początkowo zbyt wysokie dla gorzowian. W rezultacie zawodnik przeprowadził się do Gniezna. - Dla mnie szansa na pozostanie w Gorzowie była, ale prezesi i zarząd uznali, że nie ma szans, bym nadal startował w ich klubie. To była ich decyzja, którą szanuję. Nie mam nic przeciwko temu. Musiałem myśleć, co dalej i znaleźć nowy klub - powiedział Słoweniec.

Kibice wierzyli, że w klubie uda się zatrzymać Michaela Jepsena Jensena. Duńczyk również rozstał się z Gorzowem i wybrał ofertę Włókniarza Częstochowa. Z powodu limitu KSM z Gorzowa i tak by musiał ktoś odejść, jednak zrobiło to trzech zawodników, którzy stanowili o sile zespołu. W ich miejsce pozyskano między innymi Daniela Nermarka z Częstochowy, który od dwóch lat startuje na torach Ekstraligi, ale trudno traktować go jako lepszą opcję od młodego i czyniącego systematyczne postępy Michaela Jepsena Jensena. Do Gorzowa wraca także Tomasz Gapiński, który z całą pewnością nie prezentuje poziomu zbliżonego do Zagara czy Golloba. Gorzowscy kibice mogą odetchnąć z ulgą, że w ich klubie udało się ostatecznie zatrzymać Krzysztofa Kasprzaka. Wobec licznych osłabień na uczestniku cyklu Grand Prix będzie spoczywać ważne zadanie. Wraz z Nielsem Kristianem Iversenem i Bartoszem Zmarzlikiem ma on prowadzić zespół do miejsca w pierwszej czwórce, bo taki cel przed drużyną stawiają działacze. Nowymi twarzami w klubie z Gorzowa są także Adrian Gomólski, Łukasz Jankowski i Linus Sundstroem. Trudno jednak traktować te transfery jako wzmocnienia wicemistrzów Polski. 

W Gorzowie na pewno zbudowano drużynę na miarę możliwości finansowych i za to gorzowianom należą się słowa pochwały. Ciężko stwierdzić, co gwarantuje taki skład. Stal może znaleźć się w pierwszej czwórce, ale równie dobrze mieć problem z utrzymaniem w gronie najlepszych. Jedno jest pewne -  obecny zespół jest zdecydowanie słabszy od ubiegłorocznego. Mimo to, w Gorzowie nie tracą optymizmu. - Nasz siłą będzie wyrównana i zgrana drużyna. I naprawdę wierzę, że możemy powalczyć o czołową czwórkę - przekonuje trener wicemistrzów Polski Piotr Paluch.

Imię i nazwisko Kraj Rok urodzenia KSM
Niels Kristian Iversen Dania 1982 9,58
Daniel Nermark Szwecja 1977 8,00
Krzysztof Kasprzak Polska 1984 7,14
Bartosz Zmarzlik Polska 1995 6,57
Tomasz Gapiński Polska 1982 6,06
Linus Sundstroem Szwecja 1990 5,66
Łukasz Jankowski Polska 1982 2,50
Adrian Gomólski Polska 1987 2,50
Adrian Cyfer Polska 1995 2,50
Łukasz Cyran Polska 1992 2,50
Łukasz Kaczmarek Polska 1995 2,50
Tomasz Walasek Polska 1996 2,50
Patryk Karczmarz Polska 1996 2,50
Paweł Parys Polska 1994 2,50

               Trener: Piotr Paluch

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (180)
  • Dorek Zgłoś komentarz
    do 4 miejsca jest wszystko ok ale 3 czewa 2 falubaz 1 toruń
    • kondzio19215 Zgłoś komentarz
      1.zielona 2.toruń 3.czewa 4.tarnów 5.bydgoszcz 6.rzeszów 7.leszno 8.gorzów 9.gniezno 10.wrocław
      • Apator1973 Zgłoś komentarz
        a w UK od wczoraj po urlopie pijemy jacka danielsa,dobry ale rano trzeba do roboty jechac pzdr.
        • smok Zgłoś komentarz
          Można się z tym zgodzić.
          • tero Zgłoś komentarz
            i ja również. Dziś Żubr ze stacji benzynowej, a wy? ;-)
            • Moran Zgłoś komentarz
              Damian Adamczak w Gnieźnie, młody walczak się przyda,nie ma nic do stracenia, a wiele do zyskania,w tym roku pokazał, że wiele potrafi,a sprzęt ma dobrze dostrojony
              • sympatyk zuzla Zgłoś komentarz
                Czytając 10 odcinków wzmocnień klubów to ciekawie to wygląda i nie które drużyny po rewolucjach transferowych naprawdę się wzmocniły a nie które na papierku stały się z nazwiskami
                Czytaj całość
                kadrowym słabsze teraz zaczniemy od poniedziałku lanego i zobaczymy jak się pokażą zawodnicy w ten czas będziemy coś mogli przypuszczać
                • krzbak Zgłoś komentarz
                  no cóz emil tylko na rok we włókniarzu a w 2014 wraca do bydzi
                  • MarSpeed Zgłoś komentarz
                    Maks upadek w półfinale, Świderski się rozkręca.
                    • czerwiec74 Zgłoś komentarz
                      kto pije już piwko lub coś mocniejszego
                      • Detax Zgłoś komentarz
                        No zdecydowanie do Włókniarza, wg mnie najbardziej się wzmocnili na nadchodzący sezon, stawiając na juniora Jensena. Szkoda że Betard prawie nie kiwnął palcem, a prawie mógł spaść do
                        Czytaj całość
                        I ligi.
                        • michu051100 Zgłoś komentarz
                          Każdy gospodarz wygra lub zremisuje w pierwszej kolejce ENEA EKSTRALIGI
                          • CT Zgłoś komentarz
                            Częstochowa, Toruń, Rzeszów :)
                            Zobacz więcej komentarzy (61)