Mistrzowie świata w toruńskim klubie
Daniel Ludwiński
Tytuł indywidualnego mistrza świata jest oczywiście największym możliwym osiągnięciem dla żużlowca, jednak w barwach klubu nie brakowało także zawodników, którzy zdobywali mistrzostwo świata w innych konkurencjach. W tym gronie nie brak wychowanków - Marian Rose i Adrian Miedziński sięgali po zaszczytny tytuł w rywalizacji drużynowej, natomiast Karol Ząbik wywalczył go ścigając się jako junior ze swoimi równieśnikami. W DMŚ i IMŚJ najlepsi okazywali się ponadto zawodnicy będący wychowankami innych polskich miast oraz żużlowcy zagraniczni, którzy w ciągu swojej kariery również reprezentowali toruński klub - są to m.in. Rune Holta, Peter Karlsson, Piotr Protasiewicz, czy Ryan Sullivan.
Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (18)
-
smok Zgłoś komentarzZobaczcie przy wideo Lorama ile ludzi na Polonii. Ech... Komentarz też fajny. Ciągle taki spokojny i nagle wielkie emocje. Lorama pamiętam przede wszystkim z nożyc. Świetny na trasie.
-
imilio Zgłoś komentarzNajbardziej szkoda Ząbika, to mógł być zawodnik pokroju Golloba i Hampela. Dziękuję Ci Jacku Gajewski za złamanie kariery temu chłopakowi...
-
ZKŻ-Falubaz Zgłoś komentarzA czy poprzedni Mistrzowie tez musieli kasę oddawać za przyjscie Mistrza,haha.Jaki klub tacy kibice i działacze.A może to nowa polityka klubu...
-
Viscum Zgłoś komentarzLoram to prawdziwy wojownik. Nie mial najwiekszego talentu ale mial dusze wojownika i wielka ambicje. Braki talentu nadrabial na treningach ciezka praca.
-
Bawarczyk Zgłoś komentarz"mistrza"..., nikt mi nie zabroni udzialu w GP, spowodowal efekt domina reakcji innych zuzlowcow a w konsekwencji do wyslania listu 30-tu zawodnikow do PZMotu z prosba o dopuszczenie kosiarek na polskiej szlace. Wlasnie tym (ale nie tylko) stracil u mnie uznanie i miano godnego sportowca. To taki polski Lance Amstrong !
-
eXpErT Zgłoś komentarzGollob nie jest już żadną ikoną Polonii tylko największym zdrajcą w historii klubu!
-
gwiazdor Zgłoś komentarz[b]PER FOREVER *APATOR TORUŃ*[/b] nawet gdy zgaśnie słońce.