Najbardziej zapracowani żużlowcy. Rekordziści mają aż pięć klubów!
Nicki Pedersen - cztery kluby
Niektórzy żużlowcy za klucz do sukcesu uważają ograniczenie lig do dwóch. Z kolei stawiający sobie wysokie cele Nicki Pedersen chce ścigać się jak najwięcej. Duńczyk z powodzeniem łączy starty w cyklach Grand Prix i Speedway European Championship. Tą samą drogą "Power" postanowił pójść również w tym roku i podpisał kontrakty z czterema klubami.
Duńczyk od lat nie rywalizuje już na Wyspach Brytyjskich, co eliminuje dalekie i męczące podróże. Kalendarz startów Pedersena obejmuje ligi w Polsce, Szwecji oraz Danii, gdzie ściga się regularnie. Trzykrotny mistrz świata ma ważną umowę również z klubem z ligi czeskiej.
Kluby Nickiego Pedersena:
Polska: Fogo Unia Leszno
Szwecja: Lejonen Gislaved
Dania: Holsted Speedway Klub
Czechy: AK Marketa Praga
-
RECON_1 Zgłoś komentarzObstawialem ze to Ulamek będzie nr 1 bo jemu zadna liga o zawody niestraszne:)
-
eddy Zgłoś komentarzokazja kase wyrwac ,gdzie tylko mozliwe ! Gdy sil nie starcza i zawodzimy klub , ktory nam najwieksza kase placi, to i , tak go rowno olewamy , ,bo wazniejsze , jest to aby sie w GP .dobrze .pokazac ! Zajeta lokata bedzie karta przetargowa w podpisywaniu ..nowych...lukratywnych kontraktow , z glupolami ,jakimi sa prezesi ..polskich ..klubow !
-
Maciula87 Zgłoś komentarzgranicą...
-
yes Zgłoś komentarzpodróż do Szwecji, gdzie we wtorek swoje mecze rozgrywają kluby Elitserien". Oglądałem film: Jeśli dziś wtorek, to jesteśmy w Belgii - If its Tuesday, This Must Be Belgium. Niektórzy zawodnicy w Polsce zaliczają w sezonie kilka klubów w ramach gościa.
-
maciehuj Zgłoś komentarzto jest patologia, ten sport przez to dogorywa i za kilkanaście lat mecze żużlowe emitowane w telewizji będziemy wspominać na kasetach
-
tomas68 Zgłoś komentarzTo raczej wynika z ich niepewności co do własnych zdobyczy punktowych.
-
Time vel Netto Zgłoś komentarztaki że nawet zsumowane nie dają jednej pełnej ligi . Natomiast z ligą angielską jest problem zupełnie innej natury i dam sobie spokój z wyliczankami. W każdym kraju , liga niesie za sobą inne obciążenie dla zawodnika .
-
egon123 Zgłoś komentarzDorzucmy jeszcze instytucje gościa żeby dali rade pojechać u nas w dwóch ligach
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzrazie upadł ale jest szansa że FIM do niego powróci,jakim skutkiem zobaczymy,
-
malin1976 Zgłoś komentarzJeden zawodnik - jedna liga . Skończmy raz na zawsze z cyrkiem obwoźnym !!!
-
.meta. Zgłoś komentarzTeraz jak to sie ma do przepisu o 3 ligach w Polsce?