Najlepsi z najlepszych, czyli "drużyna marzeń" play-off PGE Ekstraligi

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Martin Vaculik (Cash Broker Stal Gorzów)

Stal do finału nie dotarła, ale z postawy Słowaka powinna być zadowolona. Vaculik był we wrześniu najskuteczniejszym jeźdźcem byłych już mistrzów Polski, lepszym nawet od Bartosza Zmarzlika (2,150). Udanie zaprezentował się w dwumeczu z Betard Spartą i pierwszym starciu o brąz z Falubazem. Słabszy występ przytrafił mu się dopiero w Zielonej Górze, lecz Stal kontrolowała mecz, a sam Vaculik startował nie do końca zdrowy.

Dzięki udanym występom w finałowej części sezonu 27-latek ostatecznie przekroczył barierę dwóch punktów średniej biegowej (2,036), co jest nieznacznie lepszym wynikiem osiągniętym przed rokiem w barwach Get Well Toruń (2,000). Żużlowiec z Żarnowicy ma ze Stalą ważną umowę i przyszłoroczne rozgrywki ponownie spędzi w mieście nad Wartą. Spróbuje też po raz kolejny stanąć na podium DMP. Od 2012 roku Vaculik każdy kolejny sezon kończy z medalem.

Statystyki w play-off:

Średnia biegowa Mecze Biegi Punkty Bonusy Wygrane biegi Średnia not WP SF
2,200 4 20 40 4 8 4,25

   

Czy zgadzasz się z wyborem "drużyny marzeń" rundy play-off?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)