Żużel. Najlepsze transfery minionego sezonu. Martin Vaculik i Speed Car Motor Lublin wielkimi wygranymi

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

1. Martin Vaculik

- Falubaz kupił sobie plus 20 punktów przed sezonem - wypalił w trakcie rozgrywek trener Marek Cieślak, mając na myśli transfery Martina Vaculika i Nickiego Pedersena. Z formą Duńczyka bywało różnie, na dodatek pod koniec sezonu nabawił się on kontuzji. Za to sprowadzenie Słowaka do Zielonej Góry należy uznać, że najlepszy manewr zeszłorocznego okienka.

Vaculik stanowił wartość dodaną dla Stelmet Falubazu. To właśnie takiego zawodnika brakowało drużynie w nieudanym sezonie 2018, który zakończył się dla zielonogórzan jazdą w barażach o utrzymanie. Z Vaculikiem na pokładzie nie udało się zdobyć mistrzostwa Polski, ale strach pomyśleć, co byłoby bez niego.

Czy uważasz transfer Martina Vaculika za najlepszy w PGE Ekstralidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • Nowy w mieście Zgłoś komentarz
    A gdzie niusy o Skornickim?! Paaaaanowie ;)
    • Fuszera Zgłoś komentarz
      "eksperci" pokroju Kuczery. Czyli znawcy sportów motorowych z pozycji fotela przed telewizorem.
      • Szef na worku Zgłoś komentarz
        Najlepsze transfery minionego sezonu. A na głównej.Łuciu słowa "minionego" zabrakło...
        • Szef na worku Zgłoś komentarz
          Nie masz czegoś,Łuciu sprzed trzech lat?
          • Szef na worku Zgłoś komentarz
            Najlepsze transfery minionego sezonu. Martin Vaculik i Speed Car Motor Lublin wielkimi wygranymi... O czym Ty qrna Łuciu piszesz???
            • siber Zgłoś komentarz
              A co kogoś obcodzi miniony sezon błaźnie Kuczera ? Teraz liczy się sezon2020
              • atom Zgłoś komentarz
                "łaska kibica na pstrym koniu jeździ", w Falubazie podobna sytuacja jak z Vaculem, była z Doyle, jeden i drugi zostali okrzyknięci gwiazdorami, a nie zauważono, że te
                Czytaj całość
                gwiazdorstwo przytłumiło swoich, co szczególnie odbiło się na sympatycznym Patryku Dudku, który został przez "gwiazdora" zepchnięty niemal na margines, dlatego nie uważam, że transfer Vacula, to coś nadzwyczajnego, gdyby pozyskali np. Kołodzieja i A.Łagutę, to Patryk byłby nadal liderem, a Falubaz walczył by o złoto, ale nie mój cyrk i nie moje małpy, jeszcze będziecie psy wieszać na Vaculu jak na Doyle.
                • Kacper.U.L Zgłoś komentarz
                  To jednak Woffinden wylądował tam?:)