Żużel. Zagraniczne legendy PGG ROW-u Rybnik. Bracia Karlssonowie powiewem świeżości, złoty strzał z Pedersenem
Łukasz Kuczera
Po awansie rybniczan do Ekstraligi, działacze musieli znaleźć obcokrajowca, który stałby się liderem zespołu. Zwłaszcza że ówczesny regulamin pozwalał na występ tylko jednego zawodnika zagranicznego. Wybór padł na Marka Lorama, mistrza świata z roku 2000.
Czytaj także: Kontrole techniczne problemem dla zawodników
Loram uzyskał średnią 2,081 i z pewnością można było od niego oczekiwać więcej, ale nie był też głównym winowajcą tego, że przygoda RKM-u z elitą potrwała tylko rok, bo na spadek drużyny z Ekstraligi złożyło się więcej czynników. Kibicom zostało wtedy żałować jedynie tego, że działacze nie sięgnęli przed sezonem 2004 po Andreasa Jonssona, który miał wtedy sezon życia w Bydgoszczy (średnia 2,734).
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
-
rejon Zgłoś komentarz37+409 Unia Leszno 36 +513 tak wyglądała 2 liga
-
Felek Chojnacki Zgłoś komentarzPani redaktorze ROW nigdy nie miał legend zagranicznych a legendami żużla w Rybniku byli Joachim Maj Stanisław Tkocz bracia Berlińscy co jeden z nich jest trenerem Wybrzeża
-
Dziadu Zgłoś komentarzzniszczyły naszą ówczesną młodzież, Loram - dziwne, Troy chyba to dostał za ilość sezonów w naszym klubie. Ropa to swój chłop, ale gwiazdą chyba nie był, choć zawsze darzyłem go dużą sympatią. Panie redaktorze, czym pan się sugerował typując akurat tych zawodników? A Filipek z Francji, a Billy. Artykuł do kosza, nie rzetelny, a treść bez przygotowania samego autora. Pan zapyta niejakiego Stefana, jak pisać coś do publicznej wiadomości.
-
Adam1983 Zgłoś komentarzA Jan Osvald Pedersen a Billy Hamill no i do tego dochodzi Martin Dugard!!!
-
smok Zgłoś komentarzSkoro Rybnik nie ma zagranicznych legend, to po co robicie coś na siłę?
-
Piter Kaniołka Zgłoś komentarzjaka redakcja, tacy dziennikarze!
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzzawodników z wysokiej półki .Owszem są też inne kluby co mieli w kadrze zawodników co się liczyli w lidze , pewnym czasie mam namyśli jedynie Polaków, Owszem zdarzało się że pewien zawodnik zagraniczny jechał spory kawał czasu w danym klubie i dostał od miasta honorowego obywatela,
-
Lukim81Pomorskie-Śląskie Zgłoś komentarzbardziej w Rowie kojarzą mi się zawodnicy z naszego podwórka jak Antoni Woryna, Andrzej Tkocz, Andrzej Sypra czy Andrzej Wyględa lub Adam Pawliczek, Eugeniusz Skupień.
-
Arkadiusz 42 Zgłoś komentarzpamięć pana redaktora nie siega tak daleko hehe