Żużel. Trudna misja przed Jasonem Crumpem. Powroty po latach nie zawsze się udawały
Wojciech Ogonowski
Przez niemal całą karierę Robert Sawina (na zdjęciu w kasku niebieskim) startował w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wielokrotny medalista mistrzostw Polski (m.in. indywidualny wicemistrz z 2001 roku) zakończył karierę w wieku 35 lat w barwach Polonii Bydgoszcz.
Trzy i pól roku później, dość nieoczekiwanie, wznowił karierę i podpisał kontrakt z 2-ligową Ostrovią. Jak mówił wówczas w rozmowie ze Sportowymi Faktami, zrobił to pod wpływem chwili. Żona akurat wyjeżdżała na dwa miesiące nad morze, a on musiał znaleźć sobie jakieś zajęcie.
Powrót wypadł średnio. Udały mu się mecze w Pile i Lublinie, gdzie zdobywał po 12 punktów, ale ogólnie w 11 spotkaniach wykręcił średnią bieg. 1,548. Wraz z końcem sezonu definitywnie zakończył karierę.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzEmeryt wraca na tor.Jedynie życzyć powodzenia oraz okazałych wyników.
-
Rybka Zgłoś komentarzSzumina to też bardzo ciekawy przypadek z tesztą nie tylko On