Żużel. Oto najważniejsze wydarzenia w 2020. Polska uratowała sezon. Zmarzlik, Unia i Rosja znów najlepsi
Maksymalna rakieta prosto z Wrocławia. Zmarzlik wciąż bez złota w IMP
Zagmatwany sposób kwalifikacji z uwagi na brak klasycznych turniejów eliminacyjnych (decydował głównie poprzedni finał i Złoty Kask), ale stawka uczestników finału w Lesznie i tak pozawalała nastawić się na pasjonujące zawody. I walka o medale nie zawiodła, bo turniej obfitował w ciekawe ścigania, ale odbył się głównie pod dyktando jednego zawodnika. Maciej Janowski zwyciężył we wszystkich wyścigach fazy zasadniczej, a także w wielkim finale, robiąc to w sposób bezdyskusyjny. Wrocławianin zdobył swój drugi złoty medal w IMP. Ta sztuka wciąż nie udała się więc drugiemu na mecie Bartoszowi Zmarzlikowi (trzecie srebro w karierze).
Złoto: Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław)
Srebro: Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów)
Brąz: Szymon Woźniak (Moje Bermudy Stal Gorzów)
CZYTAJ WIĘCEJ: Unia Tarnów w liczbach. Huśtawka nastrojów Jaskółek
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło