Żużel. Sezon 2012 dostarczył nam huśtawki nastrojów. Tragedia we Wrocławiu i pamiętne rywalizacje w Toruniu
Przerwana złota seria Polaków
Pierwszy raz od sześciu lat reprezentacja Polski nie awansowała do finału Drużynowego Pucharu Świata, choć trzeba pamiętać, że była osłabiona brakiem kontuzjowanego Jarosława Hampela. W półfinale w Bydgoszczy, który okazał się zresztą jednym z najlepszych zawodów w roku (dramaturgia w ostatnim wyścigu!), Biało-Czerwoni ulegli Rosjanom, co sprawiło, że musieli pojechać w barażu. Oczekiwania zawiódł Grzegorz Walasek, zdobywca 2 punktów.
W barażu, na torze w Malilli, dwoił się i troił kapitan Tomasz Gollob (zgarnął 15 punktów, wygrał wyścig jako joker), ale to Duńczycy wywalczyli ostatnie wolne miejsce w finale, w którym zresztą zwyciężyli po zaciętej batalii z Australijczykami. Złota passa naszej kadry w drużynowych mistrzostwach świata (2009-2011) została tym samym zakończona.
CZYTAJ WIĘCEJ: Po bandzie: W sporcie jak w seksie... [FELIETON]
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzz tym radzili". TJ(to Ty Janisz?),skad Ty jestes laiku?
-
K.S.S.G 1947 Zgłoś komentarzby przeszedł,gdyby nie słynne zdanie wypowiedziane przez jednego ze sztabu Falubazu:cytuje"człowieku myśmy już od pierwszego biegu wiedzieli,że on nie żyje".Skoro wiedzieli to po jaką cholere rozegrali,aż 9 biegów jakby nigdy nic?Mało tego z nikim o tym nie rozmawiali.Trzymali to dla siebie.Dopiero później przy niekorzystnym dla nich wyniku nagle zaczęło im to przeszkadzać i za wszelką cenę dążyli do przerwania meczu.Ja nie twierdze,że ten mecz powinien być kontynuowany,ale skoro ktoś coś wie to powinien się tą informacją podzielić i próbować się dogadać dużo wcześniej.Działacze Falubazu powinni porozmawiać z ekipą z Gorzowa już po pierwszym biegu,czyli od momentu kiedy sie dowiedzieli o smierci Lee i już wtedy przerwać mecz,a nie czekać aż sytuacja w meczu stanie się dla nich niekorzystna.Tak się nie robi
-
AMON Zgłoś komentarz"bohaterów " tamtejszych DANTEJSKICH "scen" jest na tym portalu "ekspertem" o zgrozo :)