Gołota zaczął, Szpilka skończy? Historia walk Polaków o mistrzostwo wagi ciężkiej
13 listopada 2004
Miejsce: Madison Square Garden, Nowy Jork, USA
Stawka: Pas WBA
Wynik: Porażka Gołoty jednogłośną decyzją sędziów
Dobra postawa w starciu z Byrdem zagwarantowała Gołocie kolejną mistrzowską szansę, a jego rywalem był nielubiany, brzydko walczący i unikający jakichkolwiek ringowych fajerwerków John Ruiz.
"Quiet Man" był przykładem nudziarza totalnego, za to jego trener Norman Stone temperamentem mógłby obdzielić uczestników kilku pięściarskich gal i niecodzienne show w jego wykonaniu oglądaliśmy w legendarnej hali Madison Square Garden.
Podopieczny krewkiego szkoleniowca nie miał łatwego życia w rywalizacji z Gołotą, dwukrotnie lądował na deskach i choć szło mu jak po grudzie, to zdołał dopasować strategię do poczynań Polaka i zagwarantował sobie naprawdę minimalne zwycięstwo na punkty. Znów było tak blisko, lecz znów się nie udało.
-
intro Zgłoś komentarzGołota wygrał 2 razy tylko go wydymali. Szpilka mu do pięt nie dorasta.
-
Jaro Ry. Zgłoś komentarzmoze poleciec na ksieżyc , nigdy nie zblizy sie do Andrzeja, do tych emocji, to tego piękna boksu
-
Parafianin Zgłoś komentarzobalił. Nie byłemw stanie tego zrozumieć nawet instynkt kaze si euchylić lub przytulic a endtjiu stał i zbierął gongi...szok
-
Znafca Zgłoś komentarzCzy Gołota zasłużył?? - NIE! Nie zasłużył! Tytuł mistrza trzeba zdobyć, pokonać przeciwnika..... Za zasługi to może dostać order uśmiechu od Polsatu....
-
krynston Zgłoś komentarzByrdem bo poza tym to Brewster rozniósł go i tu nie było szans. Pozostałe "szanse" to śmiech na sali- Adamek, Wach czy Wawrzyk to nie wiadomo skąd się wzięły te walki. Sosnowski zresztą też. Choć w sumie trafili na Kliczkę i jego dominację. Niestety do tej listy pewnie dopiszemy Szpilkę z nagłówkiem "Szpilka znokautowany w rundzie ... (5?, 6?). Do momentu przerwania pojedynku wyraźnie przegrywał na punkty".
-
woj Mirmiła Zgłoś komentarzRuizem... Sosnowski, Adamek, Wach nie mogli pokonać braci Kliczko, a Wawrzyk wystawiony do walki z Powietkinem to było nieporozumienie... Polska długo jeszcze poczeka na MŚ w najcięższej kategorii, nie wierzę bowiem w zwycięstwo Szpilki z Wilderem... daję Arturowi 1% szans.
-
Jak Feniks z popiołu Zgłoś komentarzJak on się dostał do takiej walki?