Za te walki kochaliśmy "Księcia". Pięć najważniejszych pojedynków Andrzeja Fonfary
Zwycięstwo nad Ismaiłem Siłłachem (czerwiec 2018)
Pojedynek na warszawskim Torwarze miał być w zasadzie tylko formalnością. Andrzej Fonfara chciał rozprawić się z Ukraińcem i udanie zadebiutować w kategorii cruiser, rozpoczynając tym samym nowy etap swojej kariery. Wracał po bolesnej porażce w rewanżu ze Stevensonem.
To naszemu pięściarzowi się udało. Nie miał większych problemów i pokonał Siłłacha w szóstej rundzie. Zasypał go serią ciosów pod linami, wobec czego sędzia Leszek Jankowiak przerwał walkę.
Czas jednak pokazał, że to starciem z Siłłachem Fonfara zakończył swoją karierę. Była to druga i, jak się już okazało, ostatnia walka "Księcia" nad Wisłą. W ojczyźnie witał się z zawodowym ringiem w 2006 roku i żegnał w 2018.
Zobacz także: W poniedziałek ogłoszenie daty rewanżu Deontaya Wildera z Tysonem Furym
-
Darek Pol Zgłoś komentarzWreście coś mądrego,Szpilka,Wach,Zimnoch już dawno powinni ogłosić swój koniec bo są w tej samej lidze albo jeszcze niżej co alfons Fonfara.....