Multikulturowe Euro 2016. Francja, Belgia, Szwajcaria i nie tylko - zespoły złożone z imigrantów

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Portugalia

Z piłkarzy pochodzących z dawnych portugalskich kolonii korzysta również selekcjoner Fernando Santos. Trzech ważnych reprezentantów - Nani, Eliseu i Renato Sanches - ma korzenie w Republice Zielonego Przylądka (wyspiarskim kraju położonym na Oceanie Atlantyckim), dwóch (Danilo Pereira i Eder) pochodzi z niewielkiego państwa na zachodnim wybrzeżu kontynentu, Gwinei Bissau, natomiast William Carvalho to syn Angolczyków i urodził się w Luandzie.

Byłą portugalską kolonią jest również Brazylia, dokąd prowadzą korzenie Pepe i Bruno Alvesa. Co ciekawe, aż trzech reprezentantów Portugalii powołanych na Euro 2016 urodziło się we Francji i w tym kraju uczyło się piłkarskiego fachu.

Piłkarz Kraj pochodzenia
William Carvalho* Angola
Danilo Pereira* Gwinea Bissau
Eder* Gwinea Bissau
Nani* Republika Zielonego Przylądka
Pepe* Brazylia
Adrien Silva* Francja
Raphael Guerreiro* Francja
Anthony Lopes* Francja
Eliseu Republika Zielonego Przylądka
Renato Sanches Republika Zielonego Przylądka
Bruno Alves Brazylia

   * - urodzeni poza Portugalią

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Janusz Kolacz Zgłoś komentarz
    Bosnia to jednak Europa
    • Gottfryd Zgłoś komentarz
      Hehe, imigranci królują w tych reprezentacjach, gdzie ulic miast pilnuje wojsko pod bronią. Wybuchy, strzelaniny, nożownicy, gwałciciele w imię "sukcesu" reprezentacji w kopanej. Chyba nie
      Czytaj całość
      warto. Chyba to zbyt wysoka cena, którą trzeba za to zapłacić. A czym się różni imigrant w reprezentacji od KUPIONEJ reprezentacji Kataru czy też Arabii Saudyjskiej? Czy to jest "fair play"?
      • Andreas Hendzel Zgłoś komentarz
        Niemcy to już nie są , Francja też nie Francja , itd , itd. To już Afryka . Polska jeszcze narazie jest europą.