Euro 2016: imprezowy rollercoaster Włochów, czyli w dziesięć lat od Lippiego do Conte

Marcin Olczyk
Marcin Olczyk
Zwycięska bramka Bolotellego w meczu z Anglią ostatecznie nic Włochom nie dała

Mistrzostwa Świata Brazylia 2014

Po świetnym wyniku na jednej imprezie niemal tradycyjnie na kolejnej na kibiców Italii spadło spore rozczarowanie. Choć zaczęło się naprawdę obiecująco, bo w pierwszym meczu Włosi pokonali po trudnym meczu Anglię. Wydawało się, że odprawienie z kwitkiem teoretycznie najgroźniejszego rywala w stawce otworzy drużynie Prandellego drogę do fazy pucharowej. Porażki z Urugwajem i Kostaryką zamknęły ją jednak z hukiem. Ciężki dla Europejczyków klimat, co prawda, sprzyjał rywalom, ale marne to wytłumaczenie w sytuacji, gdy mistrzami świata zostali Niemcy, którzy dzięki zdobyciu czwartego tytułu dogonili Włochów w tabeli wszech czasów mundialu, a po brąz sięgnęła Holandia.

Duże zmiany były nieuniknione.

Udział w Euro 2016 Włosi zakończą:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)