Euro 2016: tak rodziła się gwiazda - kroki milowe Bartosza Kapustki

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Selekcjoner zrozumiał jednak, że młodość rządzi się swoimi prawami i wybaczył Kapustce pierwszą wpadkę. W końcu selekcjoner na przełomie lat '70 i '80 XX wieku sam był członkiem drużyny Wisły Kraków, której życie nocne obrosło legendami.

Kapustka nie stracił miejsca w drużynie narodowej i w marcu zagrał w spotkaniach towarzyskich z Serbią i Finlandią. Występami w Poznaniu i Wrocławiu umocnił swoją pozycję w drużynie narodowej. Wydawało się wówczas, że podczas Euro 2016 będzie należała do niego rola pierwszego zmiennika, ale w ostatnim przed mistrzostwami meczu kontrolnym z Litwą urazu stawu skokowego doznał Kamil Grosicki, co otworzyło Kapustce drogę do wyjściowego składu Biało-Czerwonych.

Niespełna 20-letni pomocnik swoją grą w meczu z Irlandią Północnej rzucił Europę na kolana. Gary Lineker nazwał go "cudownie utalentowanym 19-latkiem" (Kapustka dopiero 23 grudnia skończy 20 lat), Rio Ferdinand jego występ przeciwko Wyspiarzom ocenił jako "imponujący", a portal goal.com poświęcił młodemu Polakowi osobny tekst, który opatrzył tytułem "Narodziny gwiazdy".

Bartosz Kapustka zrobi karierę na miarę Roberta Lewandowskiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)