Czterech reprezentantów nadal pozostaje bez pracy. Gdzie trafią?
Thomas Kelati
W dalszym ciągu bez pracy pozostaje rzucający obrońca naszej reprezentacji - Thomas Kelati, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy Valencii. Gracz zmagał się ostatnio z urazem, ale po krótkiej rehabilitacji wrócił w niedzielę do treningów. Na pewno wystąpi we wtorkowym meczu reprezentacji przeciwko Hiszpanom.
Gracz na pewno nie wróci do Valencii, jest w trakcie poszukiwania nowego klubu. Co ciekawe, jakiś czas temu do jego agenta zgłosił się Stelmet Zielona Góra, ale obie strony nie dogadały się finansowo.
- Mam kilka interesujących ofert na stole, jednakże w dalszym ciągu nie podjąłem decyzji. Chcę mieć wpływ na wyniki zespołu, mieć piłkę w większości akcji. Lubię, kiedy to ja decyduję o losach drużyny. A co najważniejsze, chcę grać jako rzucający obrońca! Ludzie traktują mnie jako niskiego skrzydłowego, a ja jestem typową dwójką! To moja naturalna pozycja - mówił ostatnio na naszych łamach.[u][b]
-
wiechoo Zgłoś komentarzgamoniu !!! masz racje wszyscy chca grac w Stelmecie ale nie wszyscy moga bo trzeba byc dobrym a na jednej pozycji nie bedzie 5 zawodników
-
kry Zgłoś komentarzpokazal....na dobrą sprawe pozostał, MU Stelemt jako dobry klub i grajacy w Euro.....i niech się nie "sadzi" ; nareszcie klub ma cos do powiedzenia a nie zawsze zawodnicy dyktują warunki...role sie odwrociły....
-
NO32 Zgłoś komentarzkurde nie rozumie az 4 graczy? Przeciez podobno wszyscy polacy chca grac dla Stelmetu phee...
-
pandada Zgłoś komentarzCo z tym Szubargą? Dlaczego nie rozmawiał ze Stelmetem?
-
barakuda Zgłoś komentarzdyplomatyczna ściema i przespali pewne opcje.