Oni zapracowali na swoją szansę w PLK

Jakub Artych
Jakub Artych
Salamonik jest gwiazdą GTK

Marcin Salamonik (GTK Gliwice) - solidna marka w I lidze

Pojawia się i znika w PLK. Rok temu zagrał bardzo solidny sezon w ekstraklasie i wszystko wskazywało na to, że utrzyma się w niej na dłużej. Marcin Salamonik wrócił jednak do I ligi, w której nie odcina kuponów, tylko prezentuje kapitalną formę. "Sali" jest czołową postacią GTK Gliwice, który po raz pierwszy w historii awansował do półfinału na zapleczu PLK.

Historia śląskiego klubu pisze się na naszych oczach, a niebagatelną rolę w drużynie odgrywa Salamonik. Awans GTK jest mało realny, ale podkoszowy powinien dostać wiele ciekawych ofert z ekstraklasy.

Czy kluby PLK powinny sięgać po graczy z I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • Ziomuś 30 Zgłoś komentarz
    klub emerytowanych byłych PLKców. Pewnie zastąpią tych którzy już mają po 40 lat i mimo że będą im proponować kontrakty to już nie będą w stanie i w PLK odejdą ci co mają 40 lat
    Czytaj całość
    i przyjdą ci co mają 38...
    • marrey Zgłoś komentarz
      nic dodać nic ująć, ale przepis o dwóch Polakach robi swoje :)
      • Gabriel G Zgłoś komentarz
        Artykuł ma wątpliwy sens a dobór zawodników jest przynajmniej dziwny bo większość wymienionych już w PLK była i sobie nie poradzili. Szczerze mówiąc to i w samej PLK są gracze -
        Czytaj całość
        rzekłbym - mało ekstraklasowi.
        • powiadomiony Zgłoś komentarz
          Normalnie same prospekty :)))
          • kemot06 Zgłoś komentarz
            A z graczy, którzy jeszcze nie grali w PLK to kto powinien tam zagrać, spróbować sowich sił w najwyższej klasie?