Szykują się wielkie transfery w NBA. Gwiazdy mogą zmienić kluby
Kevin Durant (New York Knicks)
O tym transferze mówi się od wielu miesięcy. Kevin Durant w umowie z Golden State Warriors ma zawartą tzw. opcję gracza, a to oznacza, iż w lipcu może dobrowolnie trafić na rynek wolnych agentów. Wtedy będzie mógł podpisać kontrakt z każdym zespołem w NBA.
Wszystkie znaki na niebie wskazują, że Durant wybierze New York Knicks. Na Wschodzie NBA dostanie wielki kontrakt oraz cały zespół budowany będzie wokół jego osoby. Część mediów nie wyklucza, że skrzydłowy pozostanie w Warriors, jednak musiałby zgodzić się na obniżkę zarobków.
Sam koszykarz nie chce jeszcze rozmawiać o ewentualnym transferze. - Gdybym teraz podjął i ogłosił decyzję, to byłoby nie fair w stosunku do moich kolegów z zespołu, gdyż cała uwaga skupiłaby się na tym, a nie na naszych wspólnych wysiłkach. Nie chcę ich stawiać w takiej sytuacji, ponieważ teraz musimy być maksymalnie skupieni - analizował na łamach "ESPN".
Zobacz także: Tyronn Lue zrezygnował z oferty
-
Oko Na Maroko Zgłoś komentarzT. Harris nie zagaral ani jednego meczu dla Lakers... o czym wy piszecie ludzie?!?
-
Robert Wąworek Zgłoś komentarzDo poprawki : 1. "Tobias Harris, który rozgrywał świetny sezon w Los Angeles Lakers" - no raczej grał w Clippersach 2. Isaiah Thomas jest graczem Denver Nuggets
-
Geographic Zgłoś komentarzLakers...
-
jaet Zgłoś komentarzbudować na Tatumie. W grze zostaje jeszcze ew. New York, ale tylko jeżeli trafią w drafcie Ziona i go zamienią, inaczej bez szans. Na ten moment Lakers są moim zdaniem najbliżej.