Mundial 2018. Polska - Senegal: pechowy Cionek, niechlujny Krychowiak, irytujący Milik i zneutralizowany Lewandowski
Bez błysku, bez "Turbo"
Jakub Błaszczykowski: 6,0. W pierwszej połowie cały zespół grał zachowawczo według zasady "po pierwsze: nie stracić", więc Błaszczykowski też skupiał się głównie na defensywie i wspomaganiu Łukasza Piszczka. Z tych zadań wywiązał się przyzwoicie, ale nie dał drużynie nic w ofensywie. Udział w meczu zakończył już w przerwie z powodu urazu.
Grzegorz Krychowiak: 4,0. W pierwszym kwadransie zanotował dwie straty w środku pola, przez które ulotniła się jego pewność siebie. Przestał rozrzucać akcje na skrzydła, choć w meczach z Chile i Litwą robił to w stylu Andrei Pirlo. W destrukcji spisywał się dobrze, ale w kreacji dał drużynie zdecydowanie za mało - to nie lata '70, że środkowy pomocnik można ograniczać się do gry w poprzek i do tyłu, nie zdobywając terenu. W 60. minucie popełnił piłkarskie samobójstwo, źle wycofując piłkę do Jana Bednarka i Wojciecha Szczęsnego. Krychowiak nigdy nie ubrałby się tak niechlujnie, jak niechlujnie wtedy zagrał. W 86. minucie strzelił kontaktowego gola, który w gruncie rzeczy nie dał Biało-Czerwonym nic poza chwilową nadzieją na uratowanie remisu. Od piłkarza takiego formatu oczekujemy znacznie więcej.
Piotr Zieliński: 4,0. Na jedno jego genialne, zdobywające teren i przeszywające dwie strefy zagranie przypadało kilka strat niegodnych wycenianego na 70 mln euro pomocnika wicemistrza Włoch i uczestnika mistrzostw świata. Jeszcze gorzej o nim świadczy to, że z każdym nieudanym zagraniem znikał z oczu na coraz dłuższy okres. Po Zielińskim z eliminacji, tym pewnym siebie, czarującym dryblingiem i prostopadłymi podaniami nic nie zostało. Polski nie stać na to, by podczas mundialu 24-latek był aż tak pod formą.
Kamil Grosicki: 5,0. Senegalczycy odrobili lekcje i nie zostawiali Grosickiemu miejsca do skorzystania z jego słynnej turbiny. Skrzydłowy Hull City dużo napracował się bez piłki i kilka razy nawet dostał podanie na wolne pole, ale po chwili wyrastała przed nim blokada z senegalskich obrońców. Na plus asysta przy kontaktowej bramce Grzegorza Krychowiaka.
Skala ocen: 1-10 (wyjściowa: 6).
-
Stanislaw Koter Zgłoś komentarzsnajperzy mogli jeszcze nastrzelać "dużo" goli ;-) Przykładem jest Brazylia, która Kostaryce strzeliła gole w 91 i 97 minucie meczu. Ale faktem jest, że Bednarek się zagapił - obrońca musi wiedzieć, gdzie jaki piłkarz się znajduje. Stawiam jednak na niego i mam nadzieję, że będzie dalej grał.
-
Aquariusz Zgłoś komentarzKrytyka nie na miejscu, proponuje wstrzymać się do końca gier grupowych a opinie zostawić trenerowi Nawalce.
-
Katon el Gordo Zgłoś komentarzKontuzje i operacje obu kolan w najmniejszym stopniu nie wpłynęły na skuteczność gry Arkadiusza Milika. JAK KALECZYŁ, TAK KALECZY NADAL.
-
Marcin Malinowski Zgłoś komentarzza co Milik dostał aż tak wysoką notę? Przecież gdybyśmy grali bez niego - w 10, to mielibyśmy większe szanse, bo nikt by mu nie podawał.
-
PijanyPoKubusiu Zgłoś komentarzMoje oceny : Szczęsny: 3 Piszczek: 2 Cionek: 1 Pazdan: 7 Rybus: 3 Błaszczykowski: 3 Krychowiak: 3 Zieliński: 2 Grosicki: 3 Milik: 0 Lewandowski: 3
-
SALAAAH Zgłoś komentarzO Honor z Japonia :( aha a nasz Kapitan marzy o Realu Madryt ! :):):) Zejdzmy na ziemię ! Ps. Polecam wywiad z Arturem Wichniarkiem który jako jedyny potrafi powiedzieć wprost jak jest !
-
SALAAAH Zgłoś komentarzktoś z expertow w studiu odważy się powiedzieć poprostu że jesteśmy słabi! A nie ciągle zachwalanie jacy to są świetni piłkarze !
-
Ewa Bąk Zgłoś komentarzzwiązali.....jedyny plus tego meczu taki ze banany w Biedronce będą tańsze- te Senegalu
-
qw3 Zgłoś komentarzKmita - ocena 2/10.. tak irytującego komentarza dawno nie widzieliśmy. znalazł sobie kozła ofiarnego, b...n. Milik akurat wypracował sobie jedyną w tym meczu sytuację bramkową z akcji
-
SALAAAH Zgłoś komentarzzaczął pokazywać :) nie nazywajmy go jednym z najlepszych piłkarzy naa świecie tylko możemy o njm mówić ewentualnie jako skutecznym napastniku pod warunkiem że gra w bardzo dobrej drużynie i przeciwko przeciętnym rywalom :( i taka jest niestety prawda o tym Panu...:( Pozdrawiam.
-
adlerxx Zgłoś komentarz"W 5. minucie finezyjnym podaniem wprowadził w pole karne Rosji Kamila Grosickiego". Bez komentarza.
-
Nordkurve Zgłoś komentarzSzmaciorze i tyle. Wklady do koszulek. Celebryci j.e.b.a.n.i. Wiecej lansu i wiecej ich workow na sperme szumnie nazywanych wags.
-
Yeti76 Zgłoś komentarzSteffen pewnie jestes z pis. Pozdrow ojca dyrektora