Mundial 2018. Polska - Senegal: pechowy Cionek, niechlujny Krychowiak, irytujący Milik i zneutralizowany Lewandowski

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Nieudany eksperyment

Łukasz Piszczek: 4,0. Miał najtrudniejsze zadanie spośród wszystkich obrońców. bo grał na Sadio Mane. Potrafił zneutralizować skrzydłowego Liverpoolu, ale miał kłopoty,
kiedy do jego strefy schodził Mbaye Niang. Nie nadążał za napastnikiem Torino, a walcząc z nim o piłkę w 38. minucie, stracił równowagę, dzięki czemu rywal napędził akcję, która dała Senegalowi prowadzenie. Tuż po przerwie mógł zrehabilitować się za ten błąd, ale w doskonałej sytuacji uderzył obok bramki Senegalu. Potem był jeszze blisko asysty, ale jego podania nie wykorzystał Arkadiusz Milik. Mimo tych akcji w ofensywie zagrał zdecydowanie poniżej poziomu, do jakiego przyzwyczaił.

Thiago Cionek: 3,0. Zastąpienie Kamila Glika jeden do jeden jest niemożliwe, ale nikt, na czele z Adamem Nawałką, nie spodziewał się, że Cionkowi może pójść aż tak źle... Katastrofa wisiała w powietrzu od pierwszego gwizdka. Już w 6. minucie stracił z radaru Nianga, a gdy ten zgubił piłkę, spanikowany Cionek wybił ją na rzut rożny. Od samego początku trema plątała mu nogi, a to była zapowiedź tego, co miało czekać nas później. Był niepewny, gubił krycie w swojej strefie, ale na jego szczęście Pazdan miał zdrowie harować za dwóch. Nie popełniał błędu za błędem, ale był słabym ogniwem i nie był kimś, na kim koledzy mogli polegać. Pechowa interwencja z 38. minuty, dzięki której Senegal objął prowadzenie, jest doskonałą puentą jego nieporadnego występu.

Michał Pazdan: 7,0. Wrócił stary, dobry Pazdan z Euro 2016. Po towarzyskich meczach z Chile i Litwą był słusznie krytykowany, ale przeciwko Senegalowi znów był liderem defensywy. A zadanie - przynajmniej w pierwszej połowie - miał trudniejsze niż dwa lata temu we Francji, bo nie miał obok siebie Glika, lecz Cionka, którego błędy musiał naprawiać. W kilku sytuacjach wyrósł w swoim polu karnym jak spod ziemi, w ostatniej chwili blokując uderzenia rywali.

Maciej Rybus: 6,0. Zaczął z dużym animuszem. W 5. minucie finezyjnym podaniem wprowadził w pole karne Rosji Kamila Grosickiego. Potem też kilka razy uruchamiał "Grosika" na skrzydle. W 56. minucie natomiast z asysty okradł go Łukasz Piszczek. W ataku czuł się dobrze, a w defensywie zagrał przyzwoicie. Jego stroną Senegalczycy nie zagrażali Biało-Czerwonym. Do niego nie można mieć pretensji za inauguracyjną porażkę.

Jan Bednarek: 4,0. Już w przerwie zastąpił kontuzjowanego Jakuba Błaszczykowskiego i zajął miejsce na środku trzyosobowego bloku obronnego. Jest współwinnym straty drugiego gola. Po niechlujnym zagraniu Grzegorza Krychowiaka stracił orientację i nie przejął piłki, zostawiając ją nadbiegającemu Wojciechowi Szczęsnemu, ale nie zorientował się, że ze skrzydła do futbolówki pędził Mbaye Niang. Nie zaasekurował Szczęsnego, a potem nie mógł dogonić Senegalczyka. Później zagrał poprawnie, ale na jego ocenę rzutuje błąd, który pogrzebał szanse Biało-Czerwonych na korzystny wynik.

Bartosz Bereszyński: grał zbyt krótko, by go ocenić.

Skala ocen: 1-10 (wyjściowa: 6).

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Senegal. To dlatego zagraliśmy tak źle. Jacek Gmoch wyliczył błędy Polaków
Czy Polska awansuje do 1/8 finału MŚ 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (70)
  • Stanislaw Koter Zgłoś komentarz
    Jeśli chodzi o Bednarka, to nie zgadzam się z opinią p. Kmity, że jego błąd "pogrzebał szanse Biało-Czerwonych na korzystny wynik." To była dopiero 61 minuta meczu i spokojnie nasi
    Czytaj całość
    snajperzy mogli jeszcze nastrzelać "dużo" goli ;-) Przykładem jest Brazylia, która Kostaryce strzeliła gole w 91 i 97 minucie meczu. Ale faktem jest, że Bednarek się zagapił - obrońca musi wiedzieć, gdzie jaki piłkarz się znajduje. Stawiam jednak na niego i mam nadzieję, że będzie dalej grał.
    • Aquariusz Zgłoś komentarz
      Krytyka nie na miejscu, proponuje wstrzymać się do końca gier grupowych a opinie zostawić trenerowi Nawalce.
      • Katon el Gordo Zgłoś komentarz
        Kontuzje i operacje obu kolan w najmniejszym stopniu nie wpłynęły na skuteczność gry Arkadiusza Milika. JAK KALECZYŁ, TAK KALECZY NADAL.
        • Marcin Malinowski Zgłoś komentarz
          za co Milik dostał aż tak wysoką notę? Przecież gdybyśmy grali bez niego - w 10, to mielibyśmy większe szanse, bo nikt by mu nie podawał.
          • PijanyPoKubusiu Zgłoś komentarz
            Moje oceny : Szczęsny: 3 Piszczek: 2 Cionek: 1 Pazdan: 7 Rybus: 3 Błaszczykowski: 3 Krychowiak: 3 Zieliński: 2 Grosicki: 3 Milik: 0 Lewandowski: 3
            • SALAAAH Zgłoś komentarz
              O Honor z Japonia :( aha a nasz Kapitan marzy o Realu Madryt ! :):):) Zejdzmy na ziemię ! Ps. Polecam wywiad z Arturem Wichniarkiem który jako jedyny potrafi powiedzieć wprost jak jest !
              • SALAAAH Zgłoś komentarz
                Następny mecz dla Orzelkow oraz dla Kolumbii to tak samo mecz o wszystko ! i zobaczycie Państwo cio znaczy ta kadra obawiam się że będzie Nokaut i kompromitacja :( i może kurcze wkoncu
                Czytaj całość
                ktoś z expertow w studiu odważy się powiedzieć poprostu że jesteśmy słabi! A nie ciągle zachwalanie jacy to są świetni piłkarze !
                • Ewa Bąk Zgłoś komentarz
                  Superrrrŕ Tak mnie wkurw wziął ze prawie tv nie wyrzucilem przez okno...żenada i dziadostwo reprezentują Gile Nawalki..kupa wstydu no ale przecież to norma ze grają jak by im jaja
                  Czytaj całość
                  związali.....jedyny plus tego meczu taki ze banany w Biedronce będą tańsze- te Senegalu
                  • qw3 Zgłoś komentarz
                    Kmita - ocena 2/10.. tak irytującego komentarza dawno nie widzieliśmy. znalazł sobie kozła ofiarnego, b...n. Milik akurat wypracował sobie jedyną w tym meczu sytuację bramkową z akcji
                    • SALAAAH Zgłoś komentarz
                      I zaczął się mundial dla Orłów ...o kolejny bardzo ważny mecz i znów nasza Pseudo Gwiazda bez bramki :) jaka niespodzianka :) tak jak przewidziałem pokaże swoją klasę na MŚ no i
                      Czytaj całość
                      zaczął pokazywać :) nie nazywajmy go jednym z najlepszych piłkarzy naa świecie tylko możemy o njm mówić ewentualnie jako skutecznym napastniku pod warunkiem że gra w bardzo dobrej drużynie i przeciwko przeciętnym rywalom :( i taka jest niestety prawda o tym Panu...:( Pozdrawiam.
                      • adlerxx Zgłoś komentarz
                        "W 5. minucie finezyjnym podaniem wprowadził w pole karne Rosji Kamila Grosickiego". Bez komentarza.
                        • Nordkurve Zgłoś komentarz
                          Szmaciorze i tyle. Wklady do koszulek. Celebryci j.e.b.a.n.i. Wiecej lansu i wiecej ich workow na sperme szumnie nazywanych wags.
                          • Yeti76 Zgłoś komentarz
                            Steffen pewnie jestes z pis. Pozdrow ojca dyrektora
                            Zobacz więcej komentarzy (32)