Ściany pomagają gospodarzom? Niekoniecznie!

Aneta Szypnicka-Staniec
Aneta Szypnicka-Staniec

Rok: 2016
Gospodarz: Polska 

W jedenastu turniejach o czempionat Starego Kontynentu gospodarze dotarli do finału pięć razy, ale tylko raz triumfowali. Czterokrotnie musieli uznać wyższość swoich gości i przełknąć gorycz porażki na oczach tysięcy zawiedzionych kibiców. Przegrać w ostatnim meczu turnieju to spore rozczarowanie, ale wiele musiało poradzić sobie z większym - nie dotarciem podczas imprezy w swojej ojczyźnie do strefy medalowej. W historii mistrzostw Europy najwyżej sklasyfikowanymi drużynami, które nie grały w finale były Chorwacja i Norwegia i uplasowały się dopiero na szóstej pozycji.

15 stycznia kolejny turniej rozpocznie się w Polsce. Biało-Czerwoni będą rywalizowali w Krakowie.

- Mistrzostwa Europy to najtrudniejsza impreza. Doskonale wiemy, że jest dziesięć a nawet jedenaście drużyn, które mogą zdobyć tytuł i nikt nie będzie zdziwiony, bo poziom jest tak wyrównany. Gospodarzom zawsze gra się trochę trudniej, bo ciąży na nich większa presja, ale my chcemy dołączyć do tego grona i zdobyć szósty medal - powiedział Bartosz Jurecki.

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Marcin Jurecki Zgłoś komentarz
    No dobra może i nie pomagają ale też nie wymieniajmy takich drużyn jak Włochy, Portugalia, Szwajcaria czy Austria do grona faworytów tak wielkiej imprezy. Moim zdanie nie musimy się
    Czytaj całość
    oglądać na ściany na sędziów ponieważ mamy tak doświadczonych i klasowych zawodników, że wierze w sukces bez ingerencji osób trzecich. Pozdrawiam i do zobaczenia w Krakowie :)
    • endriu122 Zgłoś komentarz
      Czyli mamy liczyć na ściany a nie grę naszych zawodników?