Żużel. Polskie zwycięstwa, serie mistrzów świata, moment chwały Czechów. Długa historia Pragi w Grand Prix
Powód do radości mieli również Czesi
Kibice gospodarzy co roku mają nadzieję, że ich reprezentant osiągnie na własnej ziemi wynik, który będzie można wspominać latami. Za taki trzeba uznać zajęcie trzeciego miejsca przez Vaclava Milika w 2017 roku. Wówczas przeżywał on swój najlepszy okres w karierze, odnosząc sukcesy w Indywidualnych Mistrzostwach Europy czy notując dobre wyniki w lidze polskiej.
Przed siedmioma laty Milik został pierwszym od czternastu latach Czechem na podium pojedynczych zawodów GP oraz jedynym w Pradze. Wcześniej i później ani razu czeskiemu reprezentantowi nie udało się bowiem wjechać do finału na Markecie. Najbliżej tego byli Antonin Kasper (piąty w 1999), jadący z "dziką kartą" Tomas Topinka (szósty w 2003), Lukas Dryml (ósmy w 2002) i kolejny zawodnik z pojedynczym zaproszeniem Josef Franc (siódmy w 2012).
CZYTAJ WIĘCEJ: Poznaliśmy "dziką kartę" na pierwszy finał TAURON SEC
-
SOBOTTA Zgłoś komentarzNa zdjęciu: w czerwonym Peter Karlsson, w białym Brian Andersen i w żółtym Jimmy Nilsen.
-
Paul Sky Zgłoś komentarzKołodziej a wypadałoby przy takim nagłówku. Zostali oni za to sprytnie wspomnienia i przykryci w akapicie gdzie na początku króluje Zmarzlik który wygrał tam zaledwie raz w karierze w 2020r.
-
Don Ezop Fan Zgłoś komentarzPamietam zwycistwo Macka Janowskiego w 2021 roku. Wspaniala historia, plakalem przed telewizorem razem z Jego teamem i Don Bartolo Czekanskim. Nie zapomne tego nigdy.