Egzotyczni dla żużla organizatorzy finałów MŚ

Konrad Mazur
Konrad Mazur
Stadion Western Springs był areną zmagań w Grand Prix przez trzy sezony

Auckland
Z pewnością w Auckland nigdy nie byłoby dobrego żużla gdyby nie Bill Buckley. Nowozelandzki biznesmen i wielki fan sportu żużlowego dołożył wszelkich starań, aby do jego ojczyzny trafił cykl Grand Prix. Po tym jak w 2002 roku organizacja rundy w Sydney nie okazała się strzałem w dziesiątkę zastanawiano się jaki jest sens startów najlepszych żużlowców świata tak daleko od Europy. A jednak wszystkie aspekty związane z logistyką i rozegraniem zawodów zostały dopięte na ostatni guzik. Frekwencyjnie przez trzy lata nie wyglądało to źle, choć też nie tak dobrze jak życzyłby sobie tego Bill Buckley.

413-metrowy tor w Auckland znakomicie pasował polskim jeźdźcom. We wszystkich trzech rundach przynajmniej jeden Polak stawał na podium. Najlepiej nasi reprezentanci spisali się w 2013 roku, kiedy to pierwszą lokatę zajął Jarosław Hampel, a drugą Tomasz Gollob. Niestety, to szczęśliwe dla polskich zawodników miejsce na razie nie znajduje się w kalendarzu SGP. W nowym roku Auckland zastąpi Melbourne.

Organizacja imprez o randze światowej w mało znanych miejscach jest...

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. wlasna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • pz0 Zgłoś komentarz
    W Hamar byłem i wcale nie wspominam dobrze. Beznadziejny pomysł z zawodami na hali. Nie dość że tor jednodniowy to na dokładkę suchy, wszędzie kurzawa i pewnie się zdziwicie ale jednak
    Czytaj całość
    zbyt głośno.
    • Rybak Zgłoś komentarz
      stadionu w pfaffenhofen juz niema :-(
      • xx Zgłoś komentarz
        Miały być Ryga,ale lipa.
        • MACIUŚ PIŁA Zgłoś komentarz
          Niech nie organizują na Marsie bo nie będę miał czym lecieć.
          • yes Zgłoś komentarz
            Tak decydują organizatorzy cyklu/cyklów a nie poziom żużla w państwach/miastach/ośrodkach lub wygoda uczestników. Na przykład część jazd IMŚJ: w Argentynie w 2012 była pomyłką i
            Czytaj całość
            w 2013 odstąpiono od takiego pomysłu.
            • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
              Jak by nie było z tam tych stron kuli ziemskiej mamy w Polskiej lidze super zawodników renomowanej klasy,Tam też są fani tego sportu,Chcieli by zapewne też finał takich zawodów
              Czytaj całość
              zobaczyć, Trafia się tamtejszym fanom okazja.Dla nas ,Australia ,Nowa Zelandia to egzotyka,dla nich znów nasze kraje to egzotyka, tak to już jest,Kosztowny będzie tylko transport sprzętu,
              • Grimes Zgłoś komentarz
                Najbardziej egzotyczny to zdecydowanie Nowa Zelandia :)