Przepis o "zawodniku oczekującym" wymaga zmian. Może zabraknąć chętnych
Młody wychowanek Stali Gorzów nieprzerwanie od pięciu sezonów miał miejsce w podstawowym składzie swojego klubu. Choć nie zawsze jeździł zgodnie z oczekiwaniami, z roku na rok robił postępy, a nadzieje kibiców rozpalał zwłaszcza udaną końcówką rozgrywek. Zakończony niedawno sezon miał być dla niego rokiem ostatniej szansy przed wejściem w żużlową dorosłość.
Ostatecznie 21-latek nie wykonał progresu i zakończył rozgrywki ze średnią biegową najniższą od 2013 roku. Mimo kolejnej, obiecującej końcówki sezonu, pewne jest, że Cyfer nie znajdzie się w planach Stali Gorzów na sezon 2017. Przynajmniej jeśli chodzi o miejsce w pierwszym składzie. Działacze Stali otwarcie jednak mówią, że mają plan na swojego wychowanka, a ma być nim właśnie planowany przepis o zawodniku oczekującym.
Cyfer wydaje się być idealnym zawodnikiem na tę pozycję, choć z pewnością jego ambicje sięgają wyżej, niż jazda w najniższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Zawodnik sam przyznaje, że ma oferty z klubów Nice Polskiej Ligi Żużlowej i nie da się ukryć, że jest to bardzo kusząca alterantywa względem pozycji zawodnika oczekującego.
ZOBACZ WIDEO Paweł Przedpełski nie ma obaw przed wejściem w dorosły żużel-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzw lidze.Musielak,Gomólski nigdy nie zgodzą się jechać w 2L. Niektórzt prezesi widzieli by tych zawodników w składach 1L . Ławkowym też się nikomu nie usmiecha być strata czsu i spadek formy .Może Świder,Mroczka by się nadawali do tej roli .
-
zulew Zgłoś komentarzklubie niższej klasy. Natomiast można ew. tak złożyć przepisy, aby zawodnik z klasy niższej mógł w czasie sezonu przejść do klasy wyższej. To byłoby ciekawsze, niż oszustwo polegające na korzystaniu z zawodnika, który nie jest związany z danym klubem rywalizującym o awans lub pozostanie w Nicelidze.
-
yes Zgłoś komentarzZawodnik oczekujący jest możliwością. będą wypożyczenia zawodników??
-
Mirosław Kolarczyk Zgłoś komentarzOczekującymi ale w urzędzie pracy powinni być ludzie którzy na siłę chcą uszczęśliwiać zawodników idiotycznymi pomysłami wziętymi z księżyca.
-
malin1976 Zgłoś komentarzZa 150 zł za punkt zawodnik rezerwowy wybierze piątkowy i sobotni trening z drużyną i mecz na trybunach lub w domu . Zakład że oleją to gooowno ?
-
Debylek Zgłoś komentarzJak się nie podoba ten przywilej to drużyny nie muszą z niego korzystać. Ja uważam, że to dobry pomysł. 2 liga zyska.