Polska może zgarnąć w tym sezonie wszystkie najważniejsze laury. Tego w historii jeszcze nie było
Kolejny mistrz świata juniorów z Polski?
Po roku przerwy może wrócić polska dominacja w Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów. Ostatnio po tytuł sięgnął Max Fricke, a Krystian Pieszczek zdobył srebrny medal. W sezonie 2017 za nami jest pierwsza runda zmagań w IMŚJ w Poznaniu, która została zdominowana przez Maksyma Drabika. Polak wywalczył komplet 21 punktów i zrobił milowy krok do złotego medalu.
Szanse na podium klasyfikacji generalnej ma jeszcze drugi w Poznaniu Bartosz Smektała, który ma sześć punktów straty do swojego rodaka. Nie bez szans na medal jest jeszcze Dominik Kubera, który w Poznaniu zdobył 10 punktów. Do końca rywalizacji o tytuł mistrza świata juniorów pozostały jeszcze dwa turnieje i nie można dzielić skóry na niedźwiedziu, ale szanse na złoty medal i więcej niż jednego Polaka na podium w "generalce" są spore.
-
Pietryga Zgłoś komentarzNie mają za dużej konkurencji.
-
SBW Zgłoś komentarzTak naprawdę to nie mają z kim przegrywać.
-
krzysiek.n Zgłoś komentarzzałapało.
-
Henryk Zgłoś komentarzAno, mamy jako Polska swoje "pięć minut" i je wlaściwie wykorzystajmy, w sporcie również.
-
spajderdog Zgłoś komentarzto raczej nie powod do optymizmu...
-
yes Zgłoś komentarzW innych państwach żużel jest na luzie i oszczędniej.
-
żółtoniebieski czesio Zgłoś komentarzNiestety ale to stanie się regułą