Żużel. Grand Prix. Czekano na to cztery lata. Maksymalny Leon Madsen dołączył do legend

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Jarosław Hampel (Polska) - Sztokholm 2014

Najbardziej "tajemniczy" z bezbłędnych występów. A to dlatego, że w drugiej części ówczesnego sezonu polski żużlowiec nagle wpadł w dołek i znalazł się mocno pod formą. Podczas zawodów w Gorzowie... w ogóle nie zdobył punktów, przegrywając nawet z Adrianem Cyferem. Minęło kilka tygodni i Hampel trzasnął na Friends Arenie... 21, odrabiając ogromne straty do pierwszej ósemki (w klasyfikacji awansował aż o siedem pozycji), w której ostatecznie znalazł się na koniec. W stolicy Szwecji jeździł jak zaprogramowany, niczym nie przypominając zawodnika, który wcześniej zupełnie stracił szybkość i pewność w poczynaniach.

CZYTAJ WIĘCEJ: Bartosz Zmarzlik: Gdybym nie zdobył złota, połowa ludzi by mnie zjadła

Czy za rok Leon Madsen ponownie stanie na podium IMŚ?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • siber Zgłoś komentarz
    " Podobny system obowiązywał po raz ostatni w 2006 roku." Pisze Ostaf i Kazanecki. Natomiast redaktorkowi Janiszewskiemu obecny system punktacji obowiązuje od 2005 r To kto wali
    Czytaj całość
    głąba ?!
    • gorzowianin z Mazowsza Zgłoś komentarz
      Tak te usuwanie komentarzy na Sportowych Faktach staje się chore. Usuwane są normalne komentarze. Nie usuwa się komentarzy z "bluzgami" i komentarze które urągają godności
      Czytaj całość
      zawodników. A jak przyczyna. Bo takie komentarze zwiększają ilość kłócących się, a za razem ilość komentarzy. W relacjach na żywo 1/3 komentarzy nie powinna ujrzeć światła dziennego.
      • SebiX CKM Zgłoś komentarz
        Usuwajcie komentarze dalej.. Naprawdę za chwilę na tym portalu nic nie będzie mozna napisać... Szkoda w ogóle marnowac czas na czytanie, skoro udział w dyskusji jest mocno ograniczony. Ja
        Czytaj całość
        rozumiem usuwanie komentarzy obraźliwych lub zawierających wulgaryzmy... A... bez sensu. Pudelek w sportowym wydaniu...