Engel, Beenhakker, Nawałka, czyli przełomy reprezentacji Polski w XXI wieku
Cudu dokonał w czerwcu 2016 roku Adam Nawałka, który podobnie jak Engel, przed nominacją nie był faworytem ekspertów czy mediów, ale ciężką i mądrą pracą sprawił, że jego nominacja szybko okazała się znakomitą decyzją.
Orły Nawałki w bardzo dobrym stylu, pokonując po drodze mistrzów świata, awansowały na Euro 2016, a już we Francji wyszły z grupy z drugiego miejsca (ostatni raz Polska w fazie pucharowej turnieju grała we wspomnianym 1986 roku, na Euro z kolei nie dokonała tego nigdy), ustępując Niemcom jedynie gorszym bilansem bramkowym. Ale to wcale nie musi być koniec tej opowieści. Biało-Czerwoni nie stoją na straconej pozycji w walce o ćwierćfinał turnieju. Czy sen kibiców i kadrowiczów będzie trwał dłużej, a Polacy wreszcie będą mogli zapomnieć o latach niepowodzeń?
-
ZLOTOUSTY Zgłoś komentarzBEZ PRZECZYTANIA: laczy ich ciag do niezasluzonej forsy