Euro 2016. Droga Portugalii do finału wyglądała jak męka

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Euro 2016: Portugalia - Polska 1:1, karne 5:3 (ćwierćfinał) 

Mieliśmy ogromne oczekiwania co do tego meczu. Portugalia była w naszym zasięgu, tym bardziej, że Biało-Czerwoni bardzo szybko wyszli na prowadzenie. Kamil Grosicki dograł w pole karne, a Robert Lewandowski zdjął z siebie klątwę. 1:0 dla Polski utrzymało się do 33. minuty, gdy Renato Sanches wyrównał. Więcej bramek nie padło, ani w regulaminowym czasie ani w dwóch dogrywkach. Sędzia zarządził rzuty karne i w nich "jedenastki" nie wykorzystał Jakub Błaszczykowski. Portugalia skutecznie egzekwowała wszystkie rzuty karne i awansowała do półfinału.

Kto zostanie mistrzem Europy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Andreas Hendzel Zgłoś komentarz
    Finał powinien być Polska - Francja.
    • Andreas Hendzel Zgłoś komentarz
      Kuba tym mamlasom nie strzelił karnego ale czy bramklarz ich zachowal się w bramce przepisowo ? chyba nie. Tutaj sędziowie się nie sprawdzili . Jednak wszyscy widzą naciąganie wyniku dla
      Czytaj całość
      Francji w meczu z Niemcami natomiast karnego Kuby nie widzieli.
      • Lulon Zgłoś komentarz
        Bardzo dobry artykuł