F1: co nas czeka w sezonie 2017?

Kibice Formuły 1 odliczają już godziny do rozpoczęcia nowego sezonu. Dokładnie, za tydzień rozpocznie się rywalizacja w Grand Prix Australii. Tegoroczne mistrzostwa świata F1 będą zdecydowanie różnić się od poprzednich.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Zupełnie nowe bolidy

Nowe przepisy techniczne na sezon 2017 miały zdecydowanie odmienić bolidy, które w ostatnich latach nie były zbyt ładne. Wystarczy przypomnieć sobie przedni nos, kojarzony z męskim przyrodzeniem czy brak elementów aerodynamicznych. Dlatego wszyscy począwszy od kibiców, aż do władz F1 chcieli zmian. Już podczas prezentacji mieliśmy zalążek tego, co zobaczymy w tegorocznych zmaganiach.

Bolidy na sezon 2017 są agresywniejsze, z większym dociskiem i lepszą przyczepnością. Wraz z oponami Pirelli sprawią, iż auta będą zdecydowane szybsze. Być może najszybsze w historii! Jedynym zmartwieniem może być fakt, że trudniej będzie o wyprzedzanie.

Czy Mercedes GP obroni MŚ w sezonie 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)