- Lubię media społecznościowe i jestem ich zwolennikiem - powiedział Hamilton podczas jednego z wywiadów. - Najlepszą ich rzeczą jest to, że otrzymuję zdjęcia od dziewczyn - żartował kierowca.
- Mam wielu fanów na świecie, ale nie wszyscy mogą za mną podążać. Dlatego dzięki social media mogą pokazać im z bliska wyścigi, nagrać materiał wideo. Dosłownie mogą zobaczyć wszystko, co aktualnie robię - dodał.
Jednak od pewnego czasu Hamilton musiał ograniczyć swoją aktywność, zwłaszcza podczas weekendów z Grand Prix. - Niestety, F1 zabroniła nam kręcenia filmów na padoku F1. Na szczęście pozwolono nam jeszcze robić zdjęcia.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
SnajperF1 Zgłoś komentarz
Wariat.... pozytywnie
SnajperF1
Zgłoś komentarz