F1: co nas czeka w sezonie 2017?

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Dominacja Mercedesa zostanie przerwana?

Mercedes po zmianie silników na V6 zdominował stawkę. Ich bolidy były najszybsze w latach 2014-2016. Kibice zaczęli się już nudzić MŚ, które przypominały dominację Red Bulla za swoich najlepszych sezonów. Niemiecki zespół pobił także kilka rekordów, które ciężko będzie poprawić w najbliższych latach. Jednak teraz pojawiło się światełko w tunelu, iż tegoroczna rywalizacja powinna być bardziej ciekawsza.

Scuderia Ferrari było najszybsze na testach i zdaniem Mercedesa ma jeszcze zapas. Tuż za tą dwójką blisko ma być Red Bull Racing, a mocny jest również Felipe Massa w Williamsie. Do tego francuski producent Renault jest zaskoczony osiągami swojej jednostki i przypomina, iż zespoły wyposażone na testach w francuskie silniki, jeździły na skręconych obrotach. Prawdziwa moc ma być pokazana w Australii.

Chyba rzeczywiście czeka nas bardzo ciekawy sezon 2017 w Formule. Start GP Australii już w piątkowy poranek 24 marca, kiedy to rozpoczną się treningi.

Andrzej Prochota

Czy Mercedes GP obroni MŚ w sezonie 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)