F1: 1000. wyścig w historii. Momenty, które wstrząsnęły królową motorsportu
Dominacja Lewisa Hamiltona
Tak jak przed laty szokowały kolejne zwycięstwa Michaela Schumachera, tak teraz swój najlepszy okres przeżywa Lewis Hamilton. Brytyjczyk jest na dobrej drodze, by wymazać z kart historii wszelkie rekordy należące do Niemca.
Hamilton w tej chwili posiada już pięć tytułów mistrzowskich, więc potrzebuje jeszcze dwóch, by wyrównać osiągnięcie Niemca. Prześcignął go już w kwestii zdobytych pole position. Brytyjczyk ma już ich 84, podczas gdy licznik przy "Schumim" zatrzymał się na 68.
Obecny kierowca Mercedesa ma jeszcze do "poprawienia" rekord wygranych wyścigów. Hamilton jako pierwszy mijał linię mety 74 razy. Schumacher - 91.
I podobnie jak to miało miejsce w przypadku Schumachera i Ferrari, brytyjski kierowca ma szereg krytyków, którzy wskazują na to, że kolejne zwycięstwa to głównie zasługa dominującego w stawce samochodu Mercedesa.
-
k73 Zgłoś komentarzStanach, gdzie tragiczne wypadki wielkich zawodników (Dale Earnhard - Nascar, czy Greg Moore - Indy Car) niewiele w tym zakresie zmieniły.
-
Wojtek Szabała Zgłoś komentarzlegalnie, tylko po to, żeby zatrudnić świetnego kierowcę do rewelacyjnego bolidu, w którym każdy odniósłby sukces i po to żeby być najbardziej dominującym zespołem, co jest równoznaczne z powolnym niszczeniem tego sportu