Droga Rosy Radom do wielkiego finału TBL

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Półfinał: Rosa Radom - Anwil Włocławek 3:1
O ile w pierwszej fazie play-off podopieczni Wojciecha Kamińskiego nie napotkali większych problemów, to w półfinale Anwil Włocławek postawił znacznie trudniejsze warunki.

Gracze Igora Milicicia wygrali nawet pierwszy mecz w serii w Radomiu 64:58 i przejęli atut własnego parkietu. Później jednak warunki dyktowała już Rosa, która zwyciężyła w kolejnych trzech spotkaniach.

Zwycięstwa radomian we Włocławku zasługują na uznanie, ponieważ w tym sezonie do tego etapu jeszcze nikomu nie udało się wygrać w Hali Mistrzów. Tym bardziej, że Rosa musiała sobie radzić bez C.J. Harrisa, który nabawił się kontuzji dłoni w drugim meczu w Radomiu.

- Myślę, że piszemy nową kartę w historii klubu. To wielka sprawa dla tego miasta, kibiców Rosy. Nie ukrywam, że awans do finału to wielkie osiągnięcie. Uważam, iż dwa mecze we Włocławku rozegraliśmy koncertowo, mimo braku Harrisa. Pokazaliśmy, że jesteśmy prawdziwą drużyną - powiedział Torey Thomas, rozgrywający Rosy Radom, który świetnie wypadł w meczach we Włocławku. W tych dwóch spotkaniach zdobył 22 punkty.

Po zakończeniu serii z Anwilem Włocławek w obozie Rosy zapanowała wielka euforia. Radomianie przez kilka dni hucznie świętowali swój pierwszy awans do wielkiego finału.

- To historyczny moment dla klubu. W grach zespołowych w Radomiu do tej pory jeszcze nikomu nie udało się zdobyć srebrnego i złotego medalu, więc zapisujemy się na kartach historii naszego miasta. To bardzo duże wydarzenie. Czułem, że mamy szansę powalczyć o ten finał, mimo że Anwil był trudnym i wymagającym rywalem. Nie ukrywam, że sporo emocji w ostatnich tygodniach w sobie kumulowałem - tak awans do wielkiego finału skomentował Przemysław Saczywko, prezes Rosy Radom.

Mecze półfinałowe:

Rosa Radom - Anwil Włocławek 58:64
Rosa Radom - Anwil Włocławek 82:65
Anwil Włocławek - Rosa Radom 65:71
Anwil Włocławek - Rosa Radom 61:75

Ile meczów w serii ze Stelmetem BC wygra Rosa Radom?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)