Hit, szok i niesamowite popisy indywidualne! To była kolejka pełna wrażeń
Demolka po przerwie
Jedna dobra połówka na mistrzynie Polski to za mało. I to zdecydowanie. Koszykarki Enea AZS Politechnika schodząc na przerwę mogły mieć nadzieje na walkę o niespodziankę.
Po zmianie stron szybko jednak wszystko pękło niczym bańka mydlana. Drugie dwadzieścia minut gdynianki wygrały aż 51:15, a to przełożyło się finalnie na triumf różnicą aż 40 "oczek".
90 zdobytych punktów, dziesięć trafionych rzutów zza łuku i 33 rozdane asysty. Tak VBW Arka zapracowała na siódmą wygraną w sezonie i awans na fotel lidera.
VBW Arka Gdynia - Enea AZS Politechnika Poznań 90:50 (26:19, 13:16, 27:7, 24:8)
Arka: Gustafson 19, Kastanek 14, Bertsch 11, Kunek 10, Borkowska 10, Szymkiewicz 6, Podgórna 6, Rudzka 5, Begić 5, Lundquist 4, Dobrowolska 0.
AZS: Banaszak 14, Popović 7, Rogozińska 6, Demczur 6, McCray 5, Liubinets 4, Davis-Reimer 3, Marciniak 3, Trzeciak 2, Jarecka 0.
Zobacz także: Ponownie tańczyli z ogniem i uciekli spod topora. Dwa rzuty, które mogły uciszyć stolicę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!