Nie tylko Robert Kubica. Oni się nie poddali i wrócili do sportu

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Alessandro Zanardi - wyścigi samochodowe

Kariera Włocha w motorsporcie to istny rollercoaster. Na początku swojej kariery w F1 przez reprezentował barwy trzech zespołów - Jordan, Minardi i Lotus. Później jednak zapragnął spróbowania swoich sił w innej serii wyścigowej. W roku 1996 zadebiutował w serii CART, gdzie odnosił największe sukcesy (dwa razy został mistrzem).

W roku 2009 wrócił do Formuły 1, ale z marnym rezultatem. Bolid Williamsa nie był konkurencyjny i Alex Zanardi nie zdobył ani jednego punktu. Dwa lata później wrócił do serii gdzie odnosił największe sukcesy. Niestety na torze Lausitz w Niemczech miał poważny wypadek. W szpitalu walczył o życie. Przeżył, ale stracił obie nogi.

Do motorsportu wrócił w roku 2003, startując w specjalnie przygotowanym samochodzie w serii WTCC. W barwach fabrycznego zespołu BMW odniósł cztery zwycięstwa. Po sezonie 2009 wycofał się z tej serii wyścigowej.  W roku 2012 w Londynie na igrzyskach paraolimpijskich wywalczył złoto w kolarstwie - w wyścigach na rowerach z napędem ręcznym oraz srebrny medal w sztafecie mieszanej.

Czy Robert Kubica będzie gwiazdą F1 w sezonie 2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • malinka62 Zgłoś komentarz
    [b]Hej, Jestem Karolina mam 21 lat :) Jeśli jesteś koneserem kobiecych kształtów, lubisz piękne i inteligentne kobiety to zapraszam Cię do bliższej znajomości z moją osobą :) Napisz do
    Czytaj całość
    mnie na http://pokazywarka.pl/malinka97 mój nick malinka97[/b]
    • grolo Zgłoś komentarz
      Znakomity artykuł, polecam! Zebrane są bardzo ciekawe historie. Z branży Kubicy są dwie. Wszyscy znają historię Laudy, nawet ci młodsi kibice, bo zanim Eleven weszło w transmisje F1 ,
      Czytaj całość
      my fani F1 byliśmy skazani na niemieckie stacje TV - a tam Niki Lauda był stałym współkomentatorem, obecny zawsze i wszędzie, na każdym wyścigu. Bardzo charakterystyczny, z tym swoim bełkotliwym sposobem mówienia i komicznym austriackim akcentem. Dzięki temu zajęciu Niki Luda długo pozostawał mocno obecny w F1. Dużo mniej ludzi kojarzy włoskiego kierowcę Alessandro Zanardi, który też był w F1 , i nie tylko tam. A jego historia jest prawdziwie wstrząsająca.