Mundial 2018. Anglicy w euforii. "Środa odwołana!", "Możemy rządzić światem!"
Maciej Kmita
"The Telegraph": historyczny ćwierćfinał
"Futbol chyba w końcu wraca do domu. Po przetrwaniu kilku wczesnych tąpnięć Anglia poczuła się w Samarze pewnie. Główki tego drugiego Harry'ego - Maguire'a, nie Kane'a - i Dele Allgieo zapewniły Anglii pierwszy od 1990 roku awans do półfinału mistrzostw świata" - relacjonuje "The Telegraph".
Report tego dziennika poświęca dużo miejsca stałym fragmentom gry, z których Anglicy zdobyli w sobotę obie bramki: "Stałe fragmenty gry są niewiarygodne. Wydają się takie proste. W drużynie Anglii są one inteligentne i wyrafinowane".
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
-
rafi894 Zgłoś komentarzPewnie jak angole przegrają z Chorwacją w półfinale to będą wszyscy zdziwieni ;)
-
mafRK Zgłoś komentarzmieli żenującą grupę i zrobili ustawkę żeby trafić do duużo słabszej drabinki. Także niech się angole nie napalają bo więcej szczęścia jak rozumu :D