MŚ w skokach 2019. W Seefeld Stefan Horngacher wykonał znakomitą pracę. To pomogło Polakom zdobyć medal
Po Innsbrucku Stefan Horngacher obiecał, że zadba o motywację skoczków, bo przecież formy fizycznej nie stracili. Zadanie wykonał w stu procentach. Sprawdź zatem, jak oceniliśmy trenera, jego podopiecznych i skoczkinie po konkursach MŚ w Seefeld.
Co prawda nie poinformował o swojej przyszłości trenerskiej, ale tak jak obiecał Adamowi Małyszowi, zadbał o stronę mentalną zespołu po nieudanym początku mistrzostw. Znakomicie zmotywował zawodników do konkursu na normalnym obiekcie. Dawid Kubacki i Kamil Stoch, nawet po pierwszych nieudanych skokach w zawodach, potrafili zebrać się na drugą serię i oddać próby, które dały im złoty i srebrny medal. To świadczy o świetnym przygotowaniu mentalnym do konkursu.
Do tego tym razem Austriak dobrze wybrał skład po treningach. Na normalnym obiekcie Stefan Hula skakał znacznie dalej od Jakuba Wolnego i zasłużenie znalazł się w składzie Biało-Czerwonych na zawody. Udowodnił to już w samym konkursie, zajmując 12. miejsce.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Czytaj także: Stefan Horngacher nie podjął jeszcze decyzji, ale Adam Małysz jest spokojny o przyszłość
Oglądaj skoki narciarskie w WP Pilot!
-
wisus54 Zgłoś komentarz
Jak się okazuje to gdy pogoda rozdaje karty to nawet sędziowie są bezradni i wygrywają najlepsi. -
Królowa UL Zgłoś komentarz
Były to dziwne Mistrzostwa, ale myślę iż naszym koniec końców te medale się należały i brava dla nich! -
Teresa Kaliniec Zgłoś komentarz
To pogoda rozdawała karty. Nasi wstrzelili się idealnie. Moje gratulacje. -
Kris59 Zgłoś komentarz
rządzi tu pogoda a wtedy żadne przeliczniki pogodowe nie pomagaja. Nikt jeszcze z naturą nie wygrał.