Królowa i rodaczki. Tenisowy rok 2022 Polek
Pochodząca z Dąbrowy Górniczej, filigranowa tenisistka jest rówieśniczką Igi Świątek. Maja Chwalińska dołożyła dwa zwycięstwa w turniejach rangi ITF w pierwszym półroczu, a dokonała tego w Montastyrze i w Pradze. Ponadto dotarła do finału imprezy w Porto. Najmocniej dała się poznać w czasie Wimbledonu.
Na londyńskich kortach trawiastych Chwalińska przeszła przez kwalifikacje, w których pokonała trzy przeciwniczki w trzysetowych meczach. Już w turnieju głównym wygrała z Kateriną Siniakovą i została wyeliminowana w drugiej rundzie przez Alison Riske.
W sierpniu Polka osiągnęła najwyższe w karierze 175. miejsce w rankingu WTA i w tym samym miesiącu jej sezon zakończył się z powodu kontuzji kolana. Wiadomo już, że nie zdąży powrócić do grania w Australian Open, więc na próbę odbudowania formy musi jeszcze poczekać.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"