Tokio 2020. Ogromny pech Polki, tego nie dało się uniknąć! Zobacz, co przespałeś

Daria Pikulik była ostatnią z naszych reprezentantek na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Polka uczestniczyła w poważnej kraksie już na początku wieloboju. W nocy rozstrzygnęły się także losy brązowych medali w siatkówce i piłce ręcznej kobiet.

Piotr Woźniak
Piotr Woźniak

To już jest koniec

Daria Pikulik miała ogromnego pecha, bo w rozpoczynającym rywalizację w wieloboju wyścigu scratch znalazła się tuż za Włoszką Elise Balsamo. Gdy ta przewróciła się spowodowała upadek kilku innych zawodniczek. Niestety w tej grupie znalazła się też ostatnia z naszych reprezentantek podczas igrzysk w Tokio. Polka przystąpiła jeszcze do rywalizacji w kolejnej konkurencji omnium, ale nie była w stanie jej ukończyć. Przypomnijmy, że Daria Pikulik to brązowa medalistka mistrzostw świata.

Czy Daria Pikulik zdobędzie medal podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)