Tokio 2020. Polacy w końcu z medalem. Słodko-gorzki dzień Biało-Czerwonych
Mateusz Kozanecki
Blisko drugiego medalu
Polska czwórka podwójna walczyła do samego końca o medal. Na finiszu reprezentanci naszego kraju minimalnie przegrali jednak z Australijczykami, do których zabrakło im 0,3 s. Złoto dla Holendrów. WIĘCEJ TUTAJ.
Awansu do finału nie zdołała uzyskać dwójka podwójna wagi lekkiej. Jerzy Kowalski i Artur Mikołajczewski zajęli czwarte miejsce w swoim wyścigu. Na pocieszenie wystąpią w finale B (o miejsca 7-12). WIĘCEJ TUTAJ.
Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Tommy DeVito Zgłoś komentarz"Worek z medalami otwarty"......heh... kpiny :/
-
yes Zgłoś komentarzJest jeden/pierwszy medal. Niektórzy już swoje zakończyli. Są już jednak szanse zaczęte i wielu czekających na przystąpienie do rywalizacji.