Żużel. Znaczące nazwiska na tej liście. Ta plejada gwiazd nigdy nie posmakowała Grand Prix w pełni
Jurica Pavlic (Chorwacja)
Debiut w polskiej lidze zanotował, gdy miał zaledwie 17 lat. Z pierwszoligowego wówczas Lublina szybko trafił do ekstraligowego Leszna i tam jego kariera zaczęła nabierać rozpędu. Zawodnik pochodzący z zamożnej rodziny przez wiele lat niemal w pojedynkę ciągnął za uszy chorwacki speedway, rozbudzając nadzieje tamtejszych fanów na udział swojego rodaka w GP na pełen etat. Pavlic próbował, bo pięć razy wystartował w GP Challenge. Aż trzy razy miało to miejsce na jego podwórku w Gorican, lecz taki handicap nie pomógł mu w spełnieniu marzenia. Chorwat, który karierę zakończył po sezonie 2020, w głównym cyklu występował u siebie, a także w Krsko z pojedynczą "dziką kartą". Dekadę temu dojechał nawet do finału.
Statystyki Pavlica w Grand Prix:Lata | Jako | Turnieje | Punkty | Biegi (wygrane) | Najlepszy występ |
---|---|---|---|---|---|
2007, 2010, 2012 | "dzika karta" | 3 | 22 | 17 (3) | 4. msc w Gorican (12) |
CZYTAJ WIĘCEJ: Przez lata był w cieniu. Sukcesy odnosił, gdy zbliżał się do 40-tki
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzTomasa Topinke,to Czekanski sciagnal do Wroclawia,a Dugarda poznal przez Jego ojca. Do tej pory sie kumpluja;)