Dominacja polsko-duńska, nieodzowny Hancock. DPŚ w pigułce

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Liderzy znad Wisły na szczycie

Zawodnicy z Polski plasują się także na szczycie tabel w statystykach cząstkowych. Najwięcej biegowych wygranych ma na swoim koncie reprezentacja Biało-Czerwonych, która w 315 gonitwach na wszystkich 803, mijała linię mety jako pierwsza. Za plecami Polaków znajdują się Australijczycy i Duńczycy, którzy zgromadzili na swoim koncie odpowiednio: 274 i 271 zwycięstw. Dwie setki przekroczyli także Szwedzi i Brytyjczycy. Ani jednego triumfu nie mają za to w swoim dorobku Niemcy i Węgrzy, a tylko jedną Włosi. Honoru Italii w 2014 roku obronił Nicolas Covatti.

Z racji tego, że Polska przewodzi w tabeli drużynowej, nie powinien dziwić także wynik indywidualny. Pierwsze miejsce ex-aequo zajmują Gollob i Hampel, którzy dokumentują fakt, że wszystkie złote medale wywalczone przez Polskę w historii DPŚ były w głównej mierze ich zasługą. Jeden triumf mniej ma Crump, który był jednym z głównych architektów wygranych Australii w latach 2001-2002 i który bezskutecznie próbował powtórzyć ten sukces przez kolejną dekadę. Więcej niż 60 wygranych zgromadzili także Pedersen i Jonsson.

Najwięcej wygranych biegów:

Drużynowo Indywidualnie
1. Polska 315 1. Tomasz Gollob 73
2. Dania 271 = Jarosław Hampel 73
3. Australia 274 3. Jason Crump 72
4. Szwecja 245 4. Nicki Pedersen 64
5. Wielka Brytania 203 5. Andreas Jonsson 63

 

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (14)
  • alfi Zgłoś komentarz
    No i oby Kasprzak cieszył się po raz piąty ze zdobycia złotego medalu DPŚ.
    • czefan Zgłoś komentarz
      1.Było niestety w innym tekście na SF. Uznałem za stosowne przypomnieć, że tytułów DMŚ mamy 11. 2. Wiem czego dotyczy materiał. Dlatego wyrażam zdziwienie, że BSI wszędzie wciska
      Czytaj całość
      swoje statystyki, chyba aby reklamować swoje zawody, zapominając, że te są dalej turniejami o DMŚ tylko organizowanymi przez nich. Statystyki dotyczące ilości biegów, punktów, finałów itd. można przecież obliczyć dla całego okresu 1960-2015. W XX wieku byli gorsi sportowcy? W każdym finale, półfinale, eliminacjach, były biegi po cztery okrążenia i startowało po czterech zawodników. Co z tego, że półfinały i finał nie odbywały się w ciągu tygodnia? Były gorsze, a sukcesy mniejsze? Uważam za niewłaściwe podawanie statystyk tylko za jakiś ograniczony czas, A dlaczego właściwie np. nie okres 2011-2015? Albo 1996-2005? Formuła jak napisałem wyżej nie ma znaczenia. Biegi są takie same. 3. Nie powszechnie. Nie interesuje mnie ile razy ktoś wygrał pojedynczy turniej GP. W jednym roku jest ich więcej, w innym mniej. Przed 1995 też były turnieje dwudniowe. Im więcej turniejów GP w danym roku, tym mniejsze ich znaczenie. Pojedynczy turniej GP jest tylko cząstką finału IMŚ. Kiedyś mogą wrócić turnieje jednodniowe lub dwudniowe. Takie statystyki SGP tylko reklamują BSI. Statystyki trzeba prowadzić dla całego okresu od 1936. To przed epoką BSI byli gorsi żużlowcy, bo nie startowali w SGP? To jest niesprawiedliwe. 4. Wiem jaki jest tytuł. Usiłuję przedstawić swoje zdanie. DPŚ jest tylko podtytułem DMŚ. Czyli nie ma dla mnie czegoś takiego jak jakieś samoistne DPŚ. Dla mnie DMŚ z 1960 nie różni się niczym od DMŚ z 2016. Tylko tym, że nagroda nazywa się "żużlowy puchar świata". Protestuję przed dzieleniem DMŚ na okres gorszy z XX wieku i lepszy z XXI pod światłym przewodem BSI. Dlatego też nie podobają się mi statystyki promujące tylko ten wybrany komercyjnie okres. 5. Na koniec takie moje przemyślenie. Z racji swojego wieku wiem, że nic nie jest wieczne. Kiedyś BSI przestanie istnieć, jakaś inna firma np. ISB kupi prawa od FIM na organizację DMŚ. Nazwie np. swoje turnieje SCW, albo SSCW (Super Sp.Cup of World, czy coś podobnego). I co nowe statystyki dla turniejów SSCW? Dlatego jestem za statystykami całego okresu DMŚ, a nie cząstkowymi. Mam nadzieję, że chociaż trochę rozumiesz moje subiektywne zdanie. Ty masz oczywiście swoje. Też pozdrawiam
      • czefan Zgłoś komentarz
        Medale zawodów o tytuł Drużynowego Mistrza Świata: 1. Dania 15 złotych - 9 srebrnych - 7 brązowych 2. Szwecja 11 - 10 -13 3. Polska 11 - 8 - 9 4. W. Brytania 9 - 13 - 9 5. USA 5 - 4 -
        Czytaj całość
        7 6. Australia 4 - 4 - 3 7. N. Zelandia 1 - 0 - 0 8. ZSRR 0 - 5 - 3 9. Czechosłowacja 0 - 1 - 3 10. Rosja 0 - 1 - 1 11. Czechy 0 - 1 - 0 12. Niemcy 0 - 0 - 2
        • czefan Zgłoś komentarz
          Teraz odbywają się 57. zawody o Drużynowe Mistrzostwo Świata. Polska zdobyła dotychczas tytuł Drużynowego Mistrza Świata 11. razy. W latach: 1961, 1965, 1966, 1969, 1996, 2005, 2007,
          Czytaj całość
          2009, 2010, 2011 i 2013. Czyli Polska jest JEDENASTOKROTNYM Drużynowym Mistrzem Świata na żużlu. Nie da się temu zaprzeczyć.
          • czefan Zgłoś komentarz
            Przychylam się do opinii Pana Krystiana. Jest dla mnie nie pojęte, dlaczego dla dziennikarzy, IMŚ istnieją (zgodnie z prawdą) od 1936; rozumieją oni, że jedynie obecnie są one
            Czytaj całość
            rozgrywane w nowej formule, jako SGP. Nie rozumieją tego w przypadku zawodów drużynowych. DMŚ istnieją nieprzerwanie od 1960, tyle że ostatnio rozgrywane są w formule SWC (nazwa własna BSI). Zawody te odbywają się o tytuł Drużynowego MŚ. To, że BSI uzyskało od FIM prawo do organizacji Drużynowych Mistrzostw Świata i nazwało je sobie SWC nie zmienia faktu ciągłości DMŚ. Twierdzenie, że teraz jest Drużynowy Puchar Świata, a wcześniej były Drużynowe Mistrzostwa Świata jest błędne. Kiedyś BSI straci swoje prawa do DMŚ. Nic nie jest wieczne. Powtarzam. Są rozgrywane kolejne Drużynowe Mistrzostwa Świata tyle, że o tzw.SWC (dosłownie "żużlowy puchar świata"). Nie pobieram pensji od BSI i nie widzę powodu aby jakoś szczególnie wyróżniać okres kiedy Drużynowe Mistrzostwa Świata organizuje ta firma. Pozdrawiam.
            • specjalny down Zgłoś komentarz
              DPS w pigulce na 9 stron i 100 reklam to chyba pigulka na sranie
              • Krystian Zgłoś komentarz
                Nie ma żadnego uzasadnienia (poza marketingiem BSI) aby w statystykach ujmować oddzielanie tzw. DPŚ albo jak ktoś woli z angielska SWC od wcześniejszych edycji Drużynowych Mistrzostw
                Czytaj całość
                Świata (pierwsze oficjalne miały miejsce w roku 1960). Takie ujmowanie sprawy (liczenie tylko dorobku z DPŚ) to postępowanie rodem z polityki, gdzie tworzy się np. III albo IV RP. Wcześniej nie było nic i pojawił się jakiś wódź (tu BSI), który stworzył świat (SWC).