Koronawirus. Żużel. Ligowa inauguracja nie zawsze w terminie. W 2020 roku sytuacja bez precedensu
Obecna sytuacja związana z rozprzestrzenianiem się koronawirusa sprawiła, że rozgrywki ligowe w Polsce wystartują najwcześniej w maju. W przeszłości zdarzało się już, że pierwsze kolejki trzeba było przekładać.
Nie tylko liga
Rozprzestrzeniający się koronawirus sprawił, że żużlowi działacze musieli podjąć decyzję o opóźnieniu startu rozgrywek. Początkowo odwołano wszystkie marcowe imprezy w Polsce, a następnie również te zaplanowane na kwiecień.Oznacza to, że liga w Polsce wystartuje najwcześniej w maju, o ile pozwoli na to obecna sytuacja. W Wielkiej Brytanii i Szwecji walka o punkty rozpocznie się z kolei dopiero w czerwcu.
W terminie nie zostanie przeprowadzony turniej Grand Prix na PGE Narodowym w Warszawie - zmagania te przełożono na 8 sierpnia. Do skutku nie dojdzie także Speedway of Nations, w tym przypadku nowa data nie jest jeszcze ustalona.
W ostatnich latach zdarzało się już, że rozgrywki polskiej ligi rozpoczynały się z poślizgiem.
Czytaj także: W tym sezonie bez jazdy o mistrzostwo w PGE Ekstralidze. Najlepszej drużynie dajmy Puchar Polski
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
P.redaktorze .Kiedy zakończy się ta korona Polsce ,Europie oraz na świecie, Można było by wyznaczać wtedy terminy,Jak na razie nikt nie wie tego -
nemas Zgłoś komentarz
W maju... może 2021r., jak będzie szczepionka. . -
-stan- Zgłoś komentarz
Redaktorze Kazanecki, na zadane przez pana pytanie może odpowiedzieć tylko "wróżbita". Nikt rozsądny i zdrowo myślący, na takie pytanie odpowiadać się nie skusi.