Euro 2016: oto najwięksi pechowcy w historii polskiego futbolu
Maciej Kmita
Euro 2016 będzie dla Łukasza Fabiańskiego już trzecim turniejem rangi mistrzowskiej, a niewiele brakło, by jego doświadczenie było jeszcze bogatsze. Aktualny numer jeden w bramce reprezentacji Polski wziął udział w MŚ 2006 oraz Euro 2008, ale z udziału w Euro 2012 wyeliminowała go kontuzja barku, której doznał tuż przed samymi mistrzostwami. Gdyby nie uraz, to Fabiański, a nie Przemysław Tytoń zastąpiłby Wojciecha Szczęsnego w meczu otwarcia z Grecją i kolejnych dwóch z Rosją i Czechami.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
-
Gaizka Zgłoś komentarzPrzecież ci piłkarze mieli farta, że nie brali udziału w tych kompromitacjach, a nie pecha.
-
Marta Jastrzębska Zgłoś komentarzpostąpią jak w latach poprzednich
-
Marta Jastrzębska Zgłoś komentarzSZKODA DAWIDOWICZA
-
RUNner Zgłoś komentarzczego szybko wrócić pod swoje pole karne. Moim zdaniem jest to duże osłabienie dla naszej kadry.
-
Tom-Ek Zgłoś komentarznie dowiedzialem sie nic, procz tego, ze mial kontuzje.
-
Stevie Wonder Zgłoś komentarzLubański? - łza w oku się kreci! Jak długo mamy czekać na jego następcę?!