Euro 2016: "11" odrzuconych przez Adama Nawałkę
Maciej Kmita
Oprócz Roberta Lewandowskiego i Arkadiusza Milika podczas el. Euro 2016 Adam Nawałka nie skorzystał z usług żadnego innego napastnika, ale w pierwszej części eliminacji to "Teo" był numerem trzy w hierarchii snajperów. Potem doznał kontuzji, przez którą pauzował blisko pół roku, a gdy wrócił do zdrowia, był tylko rezerwowym w Dynamie Kijów i na liście selekcjonera wyprzedzili go Mariusz Stępiński i Artur Sobiech, ale trudno się temu dziwić, skoro Teodorczyk w całym sezonie rozegrał w ukraińskiej ekstraklasie tylko 400 minut.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
Obserwatorx Zgłoś komentarzwyboru. Boruc nie pewny, potrafi puszczac babole, wstyd będzie jak puści na Euro jakiegoś. P. Tytoń byłby lepszym wyborem. Wawrzyniak i Peszko asiory, niski poziom, zero techniki tylko kopnij i biegnij kopnij, podaj do tyłu, można ich łatwo ograć, słaba umiejętność gry z pierwszej piłki.
-
Cenzor007 Zgłoś komentarzPołowy z nich Nawałka na oczy nie widział. I wezcie nie ośmieszajcie się takimi nazwiskami jak Mierzejewski bo to troszkę nie ta liga żeby go do reprezentacji podstawiać.
-
pajac Zgłoś komentarzDla mnie największą stratą dla kadry jest brak braci Brożków