F1: co wiemy po pierwszych testach?
W Mclaren-Honda bez zmian
Nowy sezon, stare problemy. Tegoroczne mistrzostwa świata mają być dla McLaren Honda przełomowe, ale ekipa zderzyła się brutalnie z rzeczywistością już na początku testów. W pierwszym dniu zaledwie po pokonaniu okrążenia instalacyjnego, doszło do awarii systemu olejowego, co zatrzymało Fernando Alonso na blisko pięć godzin w garażu. Jakby tego było mało, to w popołudniowej sesji były kłopoty mocą jednostki napędowej.
Drugiego dnia również Stoffel Vandoorne miał problemy z silnikiem, który odmówił posłuszeństwa po kilku godzinach jazdy. Potrzebna była wymiana jednostki na tą, którą wcześniej sprawdzał Alonso.
Ostatnie dwa dni testowe były już trochę lepsze i łącznie obaj kierowcy pokonali 153 okrążenia. Jednak ogólny rezultat przejechania 207 "kółek" i przedostatni wynik ze wszystkich zespołów z pewnością spędza sen z powiek w Woking.
-
Kimster14 Zgłoś komentarzCiekawe błędy w całym artykule.